Nie tylko w zakorkowanych miastach, ale także na wiejskich bezdrożach, drony mogą stać się najszybszym, najbezpieczniejszym i najtańszym środkiem transportu materiału biologicznego, przede wszystkim krwi.
Amerykańscy badacze właśnie ustanowili nowy rekord – przetransportowali dronem próbki krwi na odległość 259 km! Lot trwał około 3 godzin.
W eksperymencie, przeprowadzonym rozmyślnie w upalny letni dzień nad pustynią w stanie Arizona, chodziło nie tylko o odległość, ale przede wszystkim o sprawdzenie, czy parametry morfologiczne i biochemiczne transportowanej droga powietrzną krwi nie będą odbiegać od wyników uzyskanych z próbek (pobranych od tych samych osób) przewożonych tradycyjnie – samochodem.
Krew 84 pacjentów szpitala uniwersyteckiego w Tucson najpierw zawieziono autem na oddalone o 120 km lotnisko.
Po jednej probówce z każdej pary umieszczono w chłodzonym „bagażniku” drona Latitude Engineering HQ-40. Próbki „kontrolne” pozostały w samochodzie, w którym cały czas pracowała klimatyzacja.
Dron wystartował i przez 3 godziny latał nad pustynią, kontrolowany zdalnie drogą radiową. Temperatura próbek krwi była przez cały czas monitorowana. Po przebyciu 259 km bezzałogowiec wylądował i dokonano odczytów. Okazało się, że średnia temperatura próbek krwi w czasie lotu wynosiła 24,8°C, natomiast średnia temperatura krwi, która pozostała w klimatyzowanym aucie – 27,3°C.
Następnie wszystkie próbki zawieziono samochodem do laboratorium Mayo Clinic w Scottsdale, położonego o 100 km od lotniska. Tam poddano je 17 najczęściej wykonywanym na co dzień w szpitalach testom.
W większości przypadków uzyskane wyniki były identyczne, niezależnie od sposobu transportu krwi danego pacjenta. Nie było różnic w liczebności krwinek czerwonych, białych, płytek czy w stężeniu sodu. Niewielkie, choć statystycznie istotne rozbieżności, stwierdzono w przypadku potasu i glukozy. Ich przyczyną, jak tłumaczą autorzy badania, była najprawdopodobniej nieco zbyt wysoka temperatura próbek, które pozostały w samochodzie w czasie, gdy pozostałe odbywały lot dronem.
Źródło: Science Daily