Choć ogólna liczba udarów mózgu w Wielkiej Brytanii zmniejsza się, niepokojąco rośnie ich częstość wśród osób w wieku produkcyjnym. Problem dotyczy obojga płci.
W 2014 r. z powodu udaru hospitalizowano w samej Anglii 6221 osób w wieku 40–54 lat – to niemal o 2 tys. więcej niż na początku stulecia – wynika z raportu opublikowanego przez Stroke Association. Udary mózgu wśród osób w wieku produkcyjnym wiążą się ze szczególnie dotkliwymi skutkami społecznymi i ekonomicznymi.
Zdaniem ekspertów wzrost częstości udarów wśród Brytyjczyków po 40. roku życia spowodowany jest m.in. ich coraz bardziej niezdrowym (siedzącym) trybem życia oraz rosnącym problemem otyłości i cukrzycy. Wynika on także z przyczyn pozamedycznych – zwiększania się liczby mieszkańców Wysp oraz tego, że objawy udaru są – dzięki edukacji zdrowotnej – lepiej rozpoznawane i częściej raportowane.
Eksperci ze Stroke Association podkreślają, że nawet bardzo młodzi ludzie powinni być świadomi, że objawy takie jak zawroty głowy, trudności w mówieniu oraz nietypowe zmiany w wyrazie twarzy – mogą być zwiastunem udaru mózgu.
Autorzy raportu przypominając też, że udary mózgu najczęściej dotyczą osób cierpiących na nadciśnienie tętnicze oraz hipercholesterolemię. Skuteczna kontrola ciśnienia krwi oraz poziomu lipidów w surowicy odgrywa więc kluczową rolę w zapobieganiu udarom.
Źródło: BBC News