Dziewczynka, która w listopadzie br. przyszła na świat w stanie Tennessee, została poczęta za pomocą metody in vitro niemal ćwierć wieku wcześniej. Zamrożony embrion trafił do ośrodka National Embryo Donation Center (NFDC), gdzie czekał 24 lata. To najprawdopodobniej światowy rekord.
Na początku ubiegłego roku zarodek zaimplantowano w macicy 25-letniej Tiny Gibson, niespokrewnionej z kobietą, która przekazała go wcześniej do NEDC. Amerykanka urodziła więc córkę, która – w pewnym sensie – jest od niej młodsza tylko o rok.
– Emma jest cudowna. Wygląda doskonale, jak na kogoś, kto spędził 24 lata w zamrażarce – powiedziała - pół żartem pół serio - szczęśliwa, świeżo upieczona mama.
NEDC jest jednym z największych w USA banków zarodków. Nadrzędnym celem ośrodka jest doprowadzenie do tego, aby wszystkie przechowywane embriony znalazły rodziców i przyszły na świat. Do tej pory z pośrednictwa NEDC skorzystało niemal 700 par z całych Stanów Zjednoczonych, a także z zagranicy.
Źródło: NewsMax