Sprzedaż bez recepty nie oznacza braku jakichkolwiek ograniczeń. Preparat OTC o nazwie Viagra Connect będzie wydawany osobom powyżej 18. roku życia, jeśli farmaceuta – po rozmowie z klientem – stwierdzi, że jest to rozwiązanie właściwe i bezpieczne w danym przypadku. W razie wątpliwości (np. u chorych na serce, wątrobę czy przyjmujących leki, które mogą wchodzi w interakcję z sildenafilem) farmaceuta będzie zobowiązany odesłać pacjenta do lekarza, który – jak do tej pory – będzie mógł wystawić receptę na wersję Rx leku.
– To decyzja korzystna dla zdrowia mężczyzn. Zaburzenia erekcji mogą bardzo negatywnie wpływać na jakość życia, dlatego ważne jest, aby doświadczający ich panowie czuli, że mają szybki i łatwy dostęp metod leczenia o najwyższej jakości, bezpiecznych i w pełni zgodnych z prawem – powiedział Mick Foy, szef grupy ds. nadzoru i zarządzania ryzykiem związanym z lekami przy MHRA.
– Nie ma wątpliwości co do tego, że sildenafil to lek skuteczny i bezpieczny, jednak zaburzenia erekcji często są objawem groźniejszych schorzeń – np. cukrzycy, raka prostaty i chorób układu krążenia – powiedział dziennikowi The Independent dr Andrew Green z British Medical Association. Specjalista zachęca pacjentów z zaburzeniami wzwodu do rozmowy na ten temat ze swoim lekarzem rodzinnym, który będzie mógł przeprowadzić stosowna diagnostykę. Jego zdaniem, udostępnienie preparatu bez recepty może oznaczać, że pewna grupa chorych nie zostanie zdiagnozowana.
Preparat Viagra Connect ma się pojawić w brytyjskich aptekach wiosną 2018 roku.
Źródło: The Independent