Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

10+10 najdroższych leków refundowanych w Polsce

MedExpress Team

Tomasz Kobosz

Opublikowano 22 grudnia 2017 20:02

10+10 najdroższych leków refundowanych w Polsce - Obrazek nagłówka
Thinkstock/GettyImages
Choć cena leku dla dzieci z rzadkimi schorzeniami krwi, który z przytupem wskoczył do ostatecznej wersji styczniowej listy leków refundowanych, robi bez wątpienia wrażenie, w naszym kraju nie od dziś refundowane są znacznie droższe preparaty. Sprawdź, ile kosztują i dla kogo są przeznaczone.

W finalnej wersji obowiązującego od Nowego Roku wykazu leków refundowanych pojawił się (nieobecny w opublikowanym kilka dni wcześniej projekcie listy) lek biologiczny dla osób z rzadkimi schorzeniami krwi – Soliris. Choć to jeden z najkosztowniejszych spośród współcześnie stosowanych preparatów, daleko mu do najdroższych leków, które są refundowane w Polsce.

Najwięcej, co oczywiste, kosztują leki dostępne tylko dla ściśle wyselekcjonowanych grup pacjentów w ramach programów lekowych. Jednak sami chorzy nie muszą do nich dopłacać. Oto 10 najdroższych w tej grupie (lista uwzględnia tylko najdroższe dostępne opakowania każdego z preparatów – nie zawiera więc takich, których cena jest niższa np. ze względu na mniejsze stężenie substancji czynnej czy mniejszą liczbę dawek w opakowaniu).

  1. Remodulin (treprostynilum) – 1 fiolka kosztuje 90 098,57 zł. Otrzymują go chorzy na nadciśnienie płucne, którzy spełniają kryteria włączenia do programu lekowego B.31.
  2. Yervoy (ipilimumabum) – 1 fiolka warta jest 77 462,41 zł. Lek stosowany jest u pacjentów z czerniakiem (program lekowy B.59).
  3. Harvoni (ledipasvirum + sofosbuvirum) – liczące 28 tabletek opakowanie wyceniono na 73 710 zł. W ramach programu lekowego B.71 otrzymywać mogą go pacjenci w wirusowym zapaleniem wątroby typu C.
  4. Sovaldi (sofosbuvirum) – opakowanie zawierające 28 tabl. kosztuje 65 772 zł. Podobnie jak Harvoni, jest to lek na WZW C (program B.71).
  5. Viekirax (ombitasvirum + paritaprevirum + ritonavirum) – kolejny lek dla chorych borykających się ze skutkami zakażenia wirusem HCV (B.71). Liczące 56 tabl. opakowanie warte jest 56 415,63 zł.
  6. Zepatier (elbasvirum + grazoprevirum) – jak trzy poprzednie, jest dostępny w ramach programu B.71 dla chorych na WZW C. Opakowanie 28 tabl. wyceniono na 48 090,85 zł.
  7. Daklinza (daklatasvirum) – ostatni w naszym rankingu preparat na WZW C (B.71) – 47 553,16 zł za 28 tabl.
  8. Tafinlar (dabrafenibum) – wypełnione aż 120 kapsułkami opakowanie kosztuje 34 627,07 zł. Pacjenci walczący z czerniakiem mogą otrzymać ten lek (w skojarzeniu z dabrafenibem i trametynibem) jeśli spełnią kryteria kwalifikujące ich do leczenia w programie B.72.
  9. Lemtrada (alemtuzumabum) – 1 fiolka warta jest 33 883,92 zł. Lek dostępny w ramach programu B.29, przeznaczonego dla chorych na stwardnienie rozsiane.
  10. Tagrisso (osimertinibum) – opakowanie zawierające 30 tabletek wyceniono na 28 293,30 zł. Lek stosowany jest u chorych na niedrobnokomórkowego raka płuca, zakwalifikowanych do programu B.6.

Przywołany na wstępnie Soliris (eculizumabum) zająłby w tak skonstruowanym rankingu 19. miejsce. Jedna fiolka tego preparatu kosztuje 22 708,35 zł. Od stycznia 2018 r. ruszają dwa nowe programy lekowe, w których lek ten będzie stosowany: B.95 („Leczenie atypowego zespołu hemolityczno-mocznicowego – aHUS”) oraz B.96 („Leczenie nocnej napadowej hemoglobinurii – PNH”).

Pięciocyfrowe ceny innowacyjnych terapii dostępnych w programach lekowych działają na wyobraźnię, jednak nie odczuwamy bezpośrednio ich ciężaru. Inaczej jest z lekami, które – choć wielokrotnie tańsze – mogą swoją ceną podnieść ciśnienie pacjentowi zjawiającemu się w aptece z receptą. Pomimo, że są to leki refundowane, chory musi wysupłać z własnej kieszeni niemałą kwotę, określaną w urzędowym języku Ministerstwa Zdrowia mianem „Dopłaty świadczeniobiorcy”.

Oto drugi z naszych rankingów, przygotowanych w oparciu o najnowszą listę leków refundowanych. Zestawienie zawiera 10 specyfików, za które najwięcej zapłacimy w aptece. W nawiasach podajemy ceny bez refundacji („na 100%”).

  1. Valcyte (valganciclovirum) – 1 but. – 817,48 zł (1021,08 zł), stosowany w określonych sytuacjach klinicznych u chorych zakażonych wirusem cytomegalii;
  2. Myfortic (acidum mycophenolicum) – 120 kaps. – 436,53 zł (668,05 zł), lek dla chorych po przeszczepach;
  3. Elonva (koryfolitropina alfa) – 1 amp.-strz. – 434,49 zł (2145,75 zł), leczenie niepłodności;
  4. Gonal-f (follitropinum alfa) – 1 wstrzykiwacz – 388,30 zł (1364,79 zł), leczenie niepłodności;
  5. Lucrin Depot (leuprorelinum) – 1 zest. – 311,89 zł (882,15 zł), w terapii raka piersi, macicy, prostaty;
  6. Zoladex LA (goserelinum) – 1 amp.-strz. – 304,86 zł (837,10 zł), rak prostaty, obniżenie popędu u osób z rozpoznaniem zaburzeń preferencji seksualnych (tzw. kastracja chemiczna);
  7. Keppra (levetiracetamum) – 100 tabl. – 294,58 zł (422,47 zł), w terapii padaczki lekoopornej;
  8. Exelon (rivastigminum) – 30 sasz. – 258,37 zł (288,06 zł), stosowany w chorobie Alzheimera;
  9. Voriconazole Genoptim (voriconazolum) – 20 tabl. – 258,23 zł (476,88 zł), leczenie zakażeń grzybiczych;
  10. Menopur (menotropinum) – 1 fiol. + 2 amp.-strz. – 255,25 zł (1558,30 zł), leczenie niepłodności.

Powyższa lista, podobnie jak poprzednia, uwzględnia tylko najdroższe dostępne „warianty” każdego z leków. Nie zawiera cen opakowań z mniejszej liczbą tabletek czy niższą dawką substancji czynnej. Dla większości leków na tej liście (w przeciwieństwie do preparatów stosowanych w programach lekowych) dostępne są tańsze zamienniki generyczne.

Wg tegorocznej edycji raportu „Health at a Glance”, Polacy z własnej kieszeni pokrywają aż 66 proc. kosztów farmaceutyków, które kupują w aptekach. To najwyższy odsetek „udziału własnego” pacjentów wśród wszystkich krajów OECD (więcej na ten temat tutaj).

Najdroższym lekiem na świecie jest (prawdopodobnie, bo cena zostanie ujawniona w styczniu) zarejestrowana w USA kilka dni temu Luxturna (voretigene neparvovec-rzyl). Analitycy cytowani przez specjalistyczny portal FiercePharma przewidują, że koszt terapii polegającej na jednorazowym podaniu leku może w tym przypadku – po raz pierwszy w historii – przekroczyć… 1 mln dolarów! Lek ma ratować wzrok chorym na dystrofię siatkówki z potwierdzoną bialleliczną mutacją genu RPE65.

Źródła: MZ / OECD / FircePharma

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!