Dzień wcześniej minister zdrowia informował, że wyhamowanie epidemii grypowej potwierdzają najnowsze dane dotyczące przepisywanych leków na receptę.
„Średnia dzienna z początku stycznia dla oseltamiviru to 36 tys., a amoksycylin: 44 tys. u dorosłych i 17 tys. u dzieci. Dziś te dane odpowiednio wynoszą: 15 tys., 26 tys. i 9 tys.”, napisał Adam Niedzielski.
Jak wskazał na początku tygodnia szef resortu zdrowia, spada też liczba hospitalizacji dzieci.
„Z powodu infekcji grypowych i RSV mamy o 10 proc. mniej zajętych łóżek w porównaniu do ubiegłego tygodnia. Rozpoczęte ferie zimowe powinny jeszcze bardziej wyhamować zakażenia”, informował za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Adam Niedzielski podkreślił, że prognoza, zgodnie z którą wzrost liczby zakażeń miałby nastąpić na przełomie lutego i marca została przygotowana na podstawie analiz zaprezentowanych przez immunologów, epidemiologów i zakaźników.