Przypomnijmy, na początku miesiąca przez parlament, media i debatę społeczną przetoczyła się burza. Chodziło o pojawienie się na sklepowych półkach nowego produktu zawierającego alkohol – tzw. alkotubek, do złudzenia przypominających owocowe musy dla dzieci. Wskutek afery, jaka się rozpętała, rząd zapewnił błyskawiczne działania. Posypały się też dymisje. Posadę stracił Piotr Jabłoński, dyrektor Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom. Produkt szybko został wycofany ze sprzedaży, a w międzyczasie w Sejmie pojawił się projekt nowelizacji o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
– Zmiany legislacyjne w państwie demokratycznym nie są tak szybkie, jak byśmy chcieli, nawet w tak nadzwyczajnych sytuacjach, jak alkotubki czy lody alkoholowe. Ustawa, którą przygotowaliśmy i która jest już po Komitecie Stałym Rady Ministrów, przewiduje, że opakowania alkoholu nie mogą w żaden sposób zachęcać dzieci i młodzieży do 18. roku życia do kupowania tych produktów. W momencie gdy wejdzie w życie nasza ustawa, takie zachowania producentów, dystrybutorów alkoholi, nie będą możliwe – powiedziała minister zdrowia Izabela Leszczyna podczas wtorkowej konferencji prasowej.
– Nie widziałam tego nowego produktu, ale przypuszczam, że opakowanie sugeruje, że to coś fajnego, co ma nas ochłodzić. To już nie będzie możliwe po wejściu w życie tej ustawy – zapewniła Leszczyna.