Lepszy świat badań
Na pytanie o powód stworzenia nowej marki - laboratoriów i punktów pobrań materiału - władze spółki badaj.to odpowiadają zdecydowanie: sposób realizacji badań laboratoryjnych w Polsce wymagał dostosowania do realiów współczesnego życia. W tym obszarze była wciąż niezagospodarowana nisza.
– Szybkie tempo życia, zwłaszcza w miastach, wymusza modyfikację sposobu realizacji usług w różnych branżach. Ochrona zdrowia, w tym badania laboratoryjne, nie są wyjątkiem. Odbiór wyników online, mobilne pobrania, sprawniejsze zarządzanie kolejkami - to wszystko trendy wdrażane obecnie przez wiele placówek. My jednak poszliśmy o krok dalej i na pozornie zagospodarowanym już rynku dostrzegliśmy niszę: szansę na zaoferowanie zajętym i jednocześnie bardzo wymagającym osobom wygodnego i szybkiego dostępu do badań diagnostycznych, połączonego z wysokim poziomem obsługi klienta. Jak się okazuje, to strategia, która trafiła w potrzeby pacjentów – mówi Łukasz Pawlik, prezes Zarządu badaj.to Sp. z o.o. i dodaje: – Aby stale doskonalić i dostosowywać naszą ofertę do zmieniających się w czasie oczekiwań lekarzy i pacjentów, stworzyliśmy projekt „punktu koncepcyjnego", w którym będziemy testowali nowe pomysły i po ich weryfikacji przez odbiorców wdrażali w kolejnych miejscach.
Już dziś w wielu punktach pobrań badaj.to badania laboratoryjne można wykonać już od godziny 6.00 rano oraz w soboty. Dzięki temu, w razie konieczności wykonania badań, nie trzeba brać urlopu ani spóźniać się do pracy. Wiele punktów pobrań zlokalizowanych jest poza dużymi aglomeracjami, w mniejszych miejscowościach. Sieć oferuje fachową a jednocześnie życzliwą opiekę personelu, który sprawnie pobiera materiał do badań od dorosłych i dzieci.
– Sami bywamy pacjentami, mamy rodziny. Wiemy z własnego doświadczenia, że wizyta z maluchem w punkcie pobrań bywa wyzwaniem i stresem dla wszystkich. Postanowiliśmy zmodyfikować proces pobrania materiału tak, aby był on przyjazny zarówno dla dorosłych, jak i dla najmłodszych pacjentów. Inwestujemy w szkolenia personelu. Zależy nam, by nasi pracownicy byli profesjonalnymi doradcami - nie tylko wykonawcami badań. Zgodnie ze złotą zasadą, traktujemy naszych pacjentów tak, jak sami chcielibyśmy być traktowani. To wprost przekłada się na skuteczniejsze leczenie i lepsze zdrowie pacjentów – mówi Beata Boruta, dyrektor medyczna i członkini Zarządu badaj.to Sp. z o.o.
Zaawansowana opieka i nowoczesna edukacja
Zdaniem członków Zarządu spółki badaj.to nie może być mowy o dobrej opiece zdrowotnej bez nowoczesnej edukacji. Jak rozumieją ją twórcy sieci marki?
– O kluczowej roli regularnych badań profilaktycznych przekonujemy za pomocą nowoczesnych rozwiązań edukacyjnych – wyjaśnia Beata Boruta i dodaje: Rozwijamy profile w mediach społecznościowych i bloga. Podjęliśmy współpracę ze znanym twórcą na platformie YouTube. W przystępny sposób przekonujemy, że dzięki regularnym badaniom można być zdrowszym, czuć się lepiej, żyć dłużej, pełniej korzystać z życia.
Kluczowy rozwój i dobre relacje
Sieć badaj.to oferuje wykonanie ponad 1500 różnych oznaczeń, zarówno w trybie rutynowym (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, itp.), jak i badań specjalistycznych, mikrobiologicznych i genetycznych.
Obecnie sieć badaj.to tworzy ponad 130 punktów pobrań. Spółka inwestuje w nowoczesne rozwiązania technologiczne, takie jak: automatyczna linia Abbott czy wykorzystanie spektrometrii masowej do identyfikacji drobnoustrojów. – Pracownię mikrobiologii doposażyliśmy w wysokiej klasy spektrometr mas Vitek Prime. Spektrometr ten umożliwia szybką identyfikację gatunkową mikroorganizmów, co pozwala na dobranie optymalnych antybiotyków. Wcześniejsze metody pozwalały na analizę materiału w czasie ok. 6-8 godzin. Obecnie analiza pojedynczego szczepu trwa poniżej minuty – wyjaśnia Beata Boruta.
Wśród klientów badaj.to są pacjenci wykonujący badania komercyjnie, jak i w ramach zleceń zakontraktowanych z Narodowym Funduszem Zdrowia za pośrednictwem współpracujących placówek zdrowia. Spółka rozwija także współpracę z klientami biznesowymi. Do grona jej partnerów należą największe w Polsce firmy zajmujące się pakietami medycznymi, duże placówki POZ oraz kilkuset współpracujących lekarzy specjalistów. Przez dwa lata z rzędu spółka otrzymywała tytuł „Diamenty Forbesa”, przyznawany dynamicznie rozwijającym się firmom, które zachowują wysoką efektywność prowadzonych procesów biznesowych.
– W badaj.to, tak jak w Śląskich Laboratoriach Analitycznych, do których sięgają korzenie nowej spółki, stawiamy na długofalowe dobre relacje z: pacjentami, lekarzami, współpracownikami i partnerami biznesowymi. Zespół badaj.to tworzy obecnie ponad 500 osób. Wiele z nich przez wiele lat pracowało w Śląskich Laboratoriach Analitycznych, dziś tworzą zespół badaj.to. Są wśród nich: rodzeństwa, małżeństwa, rodzice i ich dzieci. Zaufanie i lojalność są dla nas bardzo ważne. Pani Barbara pracuje z nami od 1991 roku. W sierpniu na zasłużoną emeryturę przeszedł Pan Kazimierz, który w ubiegłym roku świętował jubileusz 30. lat pracy. Swoją karierę zaczynał od kuriera - jeszcze w czasach, kiedy próbki laboratoryjne woziliśmy zielonym Fiatem 126p, zwanym potocznie maluchem. Wiele się od tego czasu zmieniło, ale szacunek do rzetelnej pracy i uznanie najwyższej jakości nadal pozostają w cenie. To wartości ponadczasowe – podkreśla Łukasz Pawlik.
W najbliższych miesiącach Zarząd badaj.to planuje nowe inwestycje i otwarcie kolejnych placówek: laboratorium w Opolu i punktu pobrań oraz laboratorium w Zgierzu.