Za zorganizowanie szpitala tymczasowego we Wrocławiu odpowiadał wojewoda dolnośląski. Szpital został utworzony przy ul. Rakietowej 33. Aktywność Wojewody, związana z przygotowaniem inwestycji, była jednak w ocenie kontrolerów NIK chaotyczna, spóźniona i nie została poprzedzona rzetelną analizą. Okazuje się, że szpital tymczasowy należy uznać za wybudowany w warunkach samowoli budowlanej. Dopuszczono także do niegospodarnego wydatkowania środków publicznych w wielkich rozmiarach.
– Ta kontrola była bardzo oczekiwana i istotna. Opinia publiczna interesowała się kwestiami związanymi z utworzeniem i funkcjonowaniem szpitali tymczasowych. Kontrola dotyczyła szpitala przy ulicy Rakietowej we Wrocławiu. W debacie publicznej podnoszone były liczne kontrowersje towarzyszące tej placówce. Ciągle aktualne obiekcje wzbudzają w szczególności lokalizacja szpitala na gruntach prywatnych oraz wysokie koszty jego utworzenia – wyjaśnia Marcin Kaliński z wrocławskiej delegatury NIK.
Kontrola wykazała, że wojewoda nie zorganizował i nie przeprowadził rzetelnie wyboru lokalizacji szpitala tymczasowego, a podejmowane w tym procesie działania nie były transparentne. Uniemożliwiało to potwierdzenie, że wytypowana lokalizacja była najkorzystniejszym z możliwych dostępnych rozwiązań. Przy typowaniu potencjalnych lokalizacji dla placówki rozważano sześć potencjalnych lokalizacji, w tym dwie, w których funkcjonowały już szpitale. Ustalenia kontroli nie dają podstaw do przyjęcia, że najlepszą z możliwych opcji była lokalizacja przy ul. Rakietowej 33.
Umowa zawarta z właścicielem gruntów bezpodstawnie wykraczała poza zakres objęty poleceniem. Dotyczyła m.in. budowy nowych obiektów, co nie wynikało z decyzji Ministra Zdrowia. Skutkowało to poniesieniem wydatków w kwocie ok. 11,4 mln zł, które nie powinny być finansowane na obowiązujących w tym względzie zasadach.
Umowa nie zabezpieczała również we właściwy sposób interesów Skarbu Państwa, a przewidziane w niej rozwiązania były wyjątkowo korzystne dla przedsiębiorcy i prowadziły do niegospodarnego bądź niecelowego wydatkowania przez Wojewodę środków finansowych z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Z tytułu narzutu koordynacyjnego nadmiernie wypłacono przedsiębiorcy łącznie ok. 1,4 mln zł. Na podstawie postanowień umowy płacono również za najem wszystkich pokoi hotelowych, w sytuacji niewielkiego ich wykorzystywania, co doprowadziło do nadmiarowego wydatkowania kwoty ok. 1,2 mln zł.
Wojewoda, działając w oparciu o te same specjalne podstawy prawne co Minister
Wojewoda zaakceptował i zrealizował prace adaptacyjne związane z budową szpitala tymczasowego w oparciu o zaproponowane przez przedsiębiorcę stawki, które w istotny sposób odbiegały od średnich stawek rynkowych, co w konsekwencji doprowadziło do zawyżenia kosztów budowy o ok. 11 mln zł.
Koszty związane z organizacją i funkcjonowaniem tej placówki wyniosły łącznie ok. 79,4 mln zł. W sumie, w nieprawidłowy sposób zostało wydanych 26,7 mln zł.