Krajowa Rada Diagnostów Laboratoryjnych podjęła stanowisko wyrażające sprzeciw wobec rażącego opóźnienia w procedowaniu ustawy o medycynie laboratoryjnej – kluczowego aktu prawnego zarówno z perspektywy grupy zawodowej diagnostów laboratoryjnych jak i zdrowia i życia pacjentów. Uchwalenie ustawy o medycynie laboratoryjnej jest niezbędne dla zabezpieczenia prawidłowego funkcjonowania systemu medycyny laboratoryjnej w Polsce.
Resort tłumaczy, że prace przedłużają się ze względu na pandemię koronawirusa.
- Rozumiemy wpływ epidemii na wszystkie aspekty życia społecznego, w tym na proces legislacyjny, jednak epidemia unaoczniła jak wiele obszarów z zakresu medycyny laboratoryjnej wymaga pilnego uregulowania prawnego. Niedługo minie rok od zgłoszenia ministrowi zdrowia przez Krajową Radę 150 poprawek do projektu ustawy o medycynie laboratoryjnej, tymczasem projekt nadal nie został skierowany do parlamentu. Istnieje potrzeba kompleksowego uregulowania m.in. takich kwestii jak: zasady wykonywania czynności medycyny laboratoryjnej, wzmocnienie i ujednolicenie zasad nadzoru nad medycznymi laboratoriami diagnostycznymi, kształcenie diagnostów laboratoryjnych, czy wprowadzenie kompleksowych norm zatrudnienia w laboratoriach – powiedziała prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych Alina Niewiadomska.
Luki w obecnym stanie prawnym pozwalają na funkcjonowanie patologii, gdyż dotychczasowe rozwiązania nie przystają do wymogów obecnego systemu ochrony zdrowia, który przez 20 lat obowiązywania ustawy o diagnostyce laboratoryjnej gruntownie się zmienił.
- Dla dobra pacjentów oczekujemy pilnego uchwalenia dobrej ustawy o medycynie laboratoryjnej – wskazała Niewiadomska.
Źródło: KIDL