Czy 60 godzin wystarczy, by przygotować ratownika do zabezpieczenia osób w stanie zagrożenia życia oraz prowadzenia czynności resuscytacyjnych? Co na ten temat mówią ratownicy?
O 60-godzinnych kursach dla ratowników mówi Medexpressowi Adrian Stanisz ze Społecznego Komitetu Ratowników Medycznych:
Ponad 60 godzin kursu, prowadzonego przez profesjonalnych, doświadczonych ratowników medycznych wystarczy, jak pokazuje praktyka, na wyszkolenie RATOWNIKÓW, zgodnie z Ustawą o Państwowym Ratownictwie Medycznych z 8 września 2006 roku. Są to osoby przygotowane do zabezpieczenia osób w stanie zagrożenia życia oraz prowadzenia czynności resuscytacyjnych, więc błędem byłoby stwierdzenie, że nie potrafią ratować ludzi.
Jednak charakterystyka pracy w Zespołach Ratownictwa Medycznego wymaga od personelu karetki ogromnej wiedzy z zakresu całej medycyny ratunkowej, anatomii, fizjologii, patofizjologii, farmakologii, absolutnie niezbędnej w postępowaniu z pacjentem w stanie bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia.
Program kształcenia ratowników medycznych został zaprojektowany w ten sposób, aby w trakcie trwania studiów, przyszli ratownicy medyczni posiedli niezbędną wiedzę w tym zakresie. Podsumowując, w 60 godzin można się wiele nauczyć, jednak na pracę w zespołach ratownictwa medycznego to absolutnie za mało.
Czytaj także: śmieciówki batem na ratowników medycznych