[caption id="attachment_44479" align="alignnone" width="296"] NIL[/caption]
Wstrzymania prac domaga się Naczelna Rada Lekarska.
Maciej Hamankiewicz prezes NRL napisał w tej sprawie pismo do ministra zdrowia prof. Mariana Zembali. "Prezes NRL Maciej Hamankiewicz wystosował do ministra zdrowia Mariana Zembali pismo z prośbą, aby w związku z licznymi wątpliwościami i kontrowersjami, które pojawiły się w toku prac parlamentarnych nad poselskim projektem ustawy o zawodzie fizjoterapeuty oraz o zmianie innych ustaw (druk nr 3001), wstrzymać prace nad wymienionym projektem ustawy" - napisał prezes NRL.
Stanowisko NRL popiera również OZZL. "OZZL - podobnie jak samorząd lekarski - ocenia, że w/w projekt zawiera tak wiele wątpliwości i kontrowersji, zwłaszcza jeśli chodzi o wzajemne relacje między fizjoterapeutami a lekarzami, iż prace nad nim powinny być wstrzymane do czasu
rozstrzygnięcia tych wątpliwości. Błędne, pospiesznie przyjęte rozwiązania, mogą na wiele lat
utrudnić, a nawet uniemożliwić właściwą współpracę lekarzy i fizjoterapeutów. Skutkiem
tego będzie kolejny trwały konflikt w ochronie zdrowia i pogorszenie sytuacji chorych" - pisze w swoim stanowisko OZZL.
Przypomnijmy, że w Sejmie ruszyły już prace nad ustawą o zawodzie fizjoterapeuty. Pytanie, czy uda się w tej kadencji Sejmu uchwalić ustawę?
Polska jest jednym z ostatnich krajów Unii Europejskiej, który nie ma przepisów regulujących zawód fizjoterapeuty.
- Przygotowaliśmy projekt ustawy o zawodzie fizjoterapeuty, który w dużej mierze bardzo skutecznie reguluje obecną sytuację na rynku medycznym. Rehabilitacja jest ważnym ogniwem współczesnej medycyny. Obecnie mamy ok. 70 tys. fizjoterapeutów, którzy skończyli studia. To trzecia grupa pod względem liczebności zatrudniana w opiece medycznej w Polsce. Codziennie fizjoterapeuci udzielają pomocy pół milionom Polaków i chyba nie ma osoby, która nie korzystałaby w swoim życiu z usług fizjoterapeuty. Problemem są pseudo fizjoterapeuci – powiedział Dariusz Dziadzio z PSL.
Dlatego, jak wielokrotnie ostrzegali fizjoterapeuci, stwarza to ogromne zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów. Wszystko przez to, że w Polsce tak naprawdę fizjoterapeutą może zostać każdy. – Pojawiały się na przykład gabinety medyczne otwierane przez techników informatyki. A powinni się tym zajmować wykwalifikowani fizjoterapeuci. Również NIK zwracał uwagę, że minister zdrowia powinien stworzyć uregulowania prawne dla zawodu fizjoterapeuty. Dlatego przygotowaliśmy projekt ustawy o zawodzie fizjoterapeuty, który określa zasady wykonywania zawodu fizjoterapeuty, kształcenia fizjoterapeutów, odpowiedzialności zawodowej, jak również określa organizację i funkcjonowanie samorządu zawodowego, wprowadza egzamin państwowy oraz krajowy rejestr fizjoterapeutów. Tym projektem chcemy zabezpieczyć życie pacjentów i ograniczyć działania niewykwalifikowanych osób – powiedział Dariusz Dziadzio.
Źródło: NRL