W czwartek podczas konferencji prasowej wiceminister zdrowia Waldemar Kraska zapytany, czy nie zabraknie szczepionek przeciwko grypie, odpowiedział że nie powinno ich zabraknąć. - Kto będzie chciał się w tym roku zaszczepić się przeciw grypie, będzie miał taką okazję. MZ namawia wszystkich do szczepień a zwłaszcza osoby z grup ryzyka - wyjaśnił. W tej chwili na rynku jest dostępna szczepionka czterowalentna, czyli zawierająca cztery szczepy wirusa. To tak, jakbyśmy dostali cztery różne szczepionki. To skumulowane jest w jednej. U młodych ludzi po takim szczepieniu odpowiedź immunologiczna jest natychmiast, prawie w stu procentach. Gorzej jest z osobami starszymi, którzy zyskują 60 do 70 proc. odpowiedzi immunologicznej po szczepieniu - dodał.
Waldemar Kraska powiedział, że choć na grypę można zaszczepić się od września do kwietnia, to według ekspertów najlepiej zrobić to między listopadem a grudniem. A wszystko dlatego, iż maksymalną odporność zyskujemy po miesiącu od podania szczepionki. - Utrzymuje się ona na maksymalnym poziomie utrzymuje od 30 do 60 dni. Potem, co miesiąc nasza odporność spada o 10 proc. - tłumaczył wiceminister zdrowia.
Polska powinna otrzymać 2 mln szczepionek. Obecnie trwają rozmowy z firmami. Możliwe, że ta pula się zwiększy.