Coraz częstsze infekcje dróg oddechowych. Czy stoi za tym wirus hMPV?
„W ostatnich tygodniach, w regionie europejskim, sezonowa aktywność wirusów grypy jest wyraźnie podwyższona, podobnie jak wirusa RSV. Ostatnio pojawiło się zainteresowanie medialne przypadkami hMPV w różnych krajach, w tym sugestie przeciążenia szpitali z tego powodu. Wirus znany jest od 2001 r., a jego udział we wszystkich zakażeniach układu oddechowego waha się przeciętnie od 1 do 10 proc.”, czytamy na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Co wiemy o wirusie hMPV?
Wirus hMPV należy do tej samej rodziny co wirus RSV. Zakażenie zwykle przebiega łagodnie, może przypominać grypę z gorączką, kaszlem i katarem. Niektóre przypadki mogą jednak wymagać hospitalizacji z powodu zapalenia oskrzeli lub płuc. Patogen przenosi się głównie drogą kropelkowo-powietrzną, podczas kaszlu lub kichania oraz poprzez dotknięcie zanieczyszczonych powierzchni. Zakażenia hMPV mogą być wykrywane przez laboratoria metodami molekularnymi, a także niektórymi testami antygenowymi.
Prewencja zakażeń to podstawa
Niestety nie istnieje szczepionka przeciw hMPV, nie ma też dedykowanego mu leczenia przeciwwirusowego. Z uwagi na to najważniejsza jest więc prewencja zakażenia. Kluczowe będzie więc unikanie zatłoczonych miejsc i kontaktu z chorymi, regularna higiena rąk oraz zasłanianie ust i nosa podczas kichania i kaszlu. W zamkniętych i zatłoczonych pomieszczeniach warto stosować maseczki ochronne. Mieszkania i biura należy natomiast regularnie wietrzyć i sprawdzić działanie systemów wentylacyjnych.
oprac. na podst. GIS