Prezydium Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych ponownie zaapelowało do ministra zdrowia o podjęcie wszelkich działań na rzecz poprawy sytuacji diagnostów laboratoryjnych w zakresie wynagrodzenia minimalnego i zlikwidowania obecnie proponowanej rażącej dysproporcji.
Prezydium Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych z oburzeniem przyjęło przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia „Materiał roboczy dla Trójstronnego Zespołu do Spraw Ochrony Zdrowia w sprawie minimalnego wynagrodzenia pracowników podmiotów leczniczych”. Samorząd diagnostów laboratoryjnych wyraża stanowisko, iż minimalne wynagrodzenie dla diagnosty laboratoryjnego powinno wynosić:
diagnosta laboratoryjny bezpośrednio po studiach - równowartość średniego przeciętnego wynagrodzenia wskazanego przez Ministra Pracy i Polityki Społecznej,
diagnosta laboratoryjny bez specjalizacji - dwukrotność średniego przeciętnego wynagrodzenia,
diagnosta laboratoryjny z pierwszym stopniem specjalizacji – dwu i półkrotność średniego przeciętnego wynagrodzenia,
diagnosta laboratoryjny z tytułem specjalisty – trzykrotność średniego przeciętnego wynagrodzenia.
KRDL przypomina, że badania laboratoryjne stanowią integralną i niezbędną część procedur medycznych, 80% decyzji lekarskich opartych jest na wynikach badań laboratoryjnych, a diagnosta laboratoryjny jest przygotowany do współpracy z lekarzem w procesie diagnostyczno-terapeutycznym pacjenta. Ponadto diagnosta laboratoryjny ponosi wszelkie koszty swojego kształcenia podyplomowego i uzyskiwania tytułu specjalisty.
Odpowiednie wynagrodzenie diagnostów laboratoryjnych będzie procentowało możliwością zapewnienia polskim pacjentom opieki kadry medycznej o najwyższych kwalifikacjach i dostępem do świadczeń opieki zdrowotnej na optymalnym poziomie - podkreśla KRDL.
Źródło: KRDL