Kolejki do lekarzy coraz większe - tylko w POZ pacjent nie czeka. Tak przynajmniej twierdzą lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego.
PZ powołuje się na dane Barometru Fundacji Watch Health Care. Z raportu fundacji wynika, że Polacy mają coraz gorszy dostęp do świadczeń zdrowotnych - w stosunku do zeszłego roku czas oczekiwania na świadczenia zdrowotne w Polsce, wydłużył się o tydzień. Z raportu wynika jednak, że skróciła się kolejka do lekarzy POZ. „Osoba chora, chcąca skorzystać z podstawowej opieki zdrowotnej, pod koniec lutego 2015 czekała średnio na wizytę u lekarza rodzinnego 2 dni. W czerwcu i lipcu czas oczekiwania do lekarza POZ skrócił się do ok. 1 dnia” – wynika z raportu.
- Dla mnie to dowód, że nie przejedliśmy pieniędzy z podwyżki stawki kapitacyjnej, o co oskarżały nas niektóre media. Dzięki niej część praktyk zatrudniła dodatkowych lekarzy, na co wcześniej nie było ich stać. Jednak najważniejsza sprawa to fakt, że zmiany, o które od lat zabiegała Federacja Porozumienie Zielonogórskie, a które wreszcie wprowadzono, przynoszą efekty. Pracę w POZ usprawniła możliwość wypisywania recept na wiele miesięcy (do 12 miesięcznych kuracji) czy powtórzenia leku bez konieczności wizyty pacjenta. Kolejki do lekarzy rodzinnych byłyby jeszcze mniejsze, gdyby zdjęto z nas liczne obowiązki biurokratyczne i wypisywanie zaświadczeń dla różnych instytucji w ramach daniny publicznej. Szkoda także, że dotychczas nie usankcjonowano prawnie porady telefonicznej, co byłoby wygodne dla chorych w wielu sytuacjach. To jedno z rozwiązań, o które nadal będziemy zabiegać. Jak widać – warto, bo postulaty lekarzy, jeśli są właściwie realizowane, służą przede wszystkim pacjentom - powiedział Wojciech Pacholicki z Porozumienia Zielonogórskiego.
Źródło: Porozumienie Zielonogórskie