Zmianę Kodeksu karnego w taki sposób, by wprowadzał odpowiedzialność karną za czyny skierowane przeciwko zdrowiu i życiu dziecka poczętego, proponuje rzecznik praw dziecka - poinformował w czwartek Dziennik Gazety Prawnej.
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak przedstawił ten pomysł, prezentując raport ze swojej działalności. Znalazł się w nim następujący fragment:
„Niepokojący jest wysoki odsetek kobiet spożywających alkohol w trakcie ciąży. Może prowadzić to do występowania nieprawidłowości neurobehawioralnych oraz innych trwałych uszkodzeń organizmu dziecka. Należy podjąć działania edukacyjne, profilaktyczne i prawne, by pomóc dziecku i matce, w szczególności wprowadzić ochronę prawnokarną dziecka poczętego i odpowiedzialność karną matki spożywającej alkohol w trakcie ciąży”.
Jak czytamy w Dzienniku Gazety Prawnej pomysł ma poparcie w PiS. Opozycja nie zostawia na nim suchej nitki. Marek Ast (PiS) z sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka przekonuje, że dla jego partii ochrona życia dziecka poczętego jest szczególnie ważna. – Dlatego konkretne zmiany ustawowe powinny stać się przedmiotem głębokiej refleksji – mówi. Jego zdaniem przekaz o szkodliwości picia w ciąży jest obecny w społeczeństwie. Nie można więc dłużej zasłaniać się niewiedzą. – To jak z kierowcami, którzy doskonale wiedzą, że prowadzenie pod wpływem alkoholu jest karane. Mimo to część się na to decyduje. Sankcje karne dla matek nie powinny budzić kontrowersji i sprzeciwu. Dyskusji wymaga ich wysokość i sposób, w jaki następowałoby ściganie przestępstwa. Bezapelacyjnie jednak powinien być to czyn zabroniony – dodaje.
Jak duży jest problem picia w Polsce przez kobiety w ciąży? 81 proc. Polek pije przynajmniej od czasu do czasu, a 54 proc. raz w miesiącu. Wskazówką może być to, że według PARPA częściej po alkohol sięgają kobiety w wieku rozrodczym. Picie jest szczególnie groźne do 8. tygodnia ciąży. Czyli wtedy, kiedy wiele kobiet jeszcze nie wie, że spodziewa się dziecka. Następstwem może być FASD (spektrum płodowych zaburzeń alkoholowych). Co roku w kraju mamy ponad 9 tys. urodzeń dzieci z tym syndromem. FASD jest wspólną nazwą dla wad, które powstały na skutek uszkodzeń wywołanych piciem. Wśród nich mogą być: wady wrodzone serca, ośrodkowego układu nerwowego, kończyn. Alkohol hamuje też wzrost płodu i może przyczynić się do poronienia - czytamy w Dzienniku Gazety Prawnej.
Pomysł RPD nie znalazł aplauzu po stronie opozycji. Słyszymy niepochlebne opinie. Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka Lewicy, uważa, że to przejaw myślenia ludzi, który nienawidzą kobiet i rozwiązanie rodem z Salwadoru, gdzie karze się kobiety, które straciły ciąże. – Kodeksem karnym nie zlikwidujemy zjawiska – ocenia. – A dotychczasowa edukacja nie była skuteczna, bo albo za dużo było w niej ideologii, albo nie dotykała clou problemu. Zamiast karać, należałoby przebudować system opieki społecznej tak, by np. zwiększyć rolę asystenta rodziny.
Źródło: Dziennik Gazety Prawnej.