Ewa Momot nie jest już szefową Śląskiego NFZ.
Ewa Momot została odwołana z funkcji dyrektora Śląskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia, p.o. została zastępca dyrektora do spraw medycznych Krystyna Semenowicz-Siuda.
Przypomnijmy: Kandydatura Ewy Momot wywołała burzę, bo wpływ na wybór miały mieć powiązania partyjne, a nie umiejętności. - 40-letnia prawniczka bez doświadczenia w zdrowiu – tak o nowej dyrektorce śląskiego NFZ mówiła opozycja.
Ewa Momot w latach 2003–2006 związana była z SLD. Zasiadała w radzie nadzorczej PKSiS Oświęcim, a od grudnia 2012 roku w radzie nadzorczej oświęcimskiej spółki Składowisko Odpadów Komunalnych. Od 2007 roku pracowała w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego w Katowicach, od trzech lat jest tam kierowniczką referatu nadzoru w wydziale zdrowia.
Jednym z podstawowych zarzutów stawianych Ewie Momot był brak doświadczenia. Kandydaci na szefów oddziałów NFZ muszą mieć pięcioletnie doświadczenie na stanowisku kierowniczym, preferowane w ochronie zdrowia. Tymczasem Ewa Momot nigdy nie zarządzała dużą placówką – kierowała pracą maksymalnie 12 osób. Jako szefowa śląskiego NFZ zarządzała pracą 700 urzędników i dysponowała około 7,5 mld zł na leczenie.
W konkursie na szefa śląskiego oddziału NFZ pokonała siedmiu kandydatów, w tym m.in. Andrzeja Sośnierza, byłego dyrektora Śląskiej Kasy Chorych, i byłego prezesa NFZ.
Źródło: NFZ / dziennikzachodni.pl