2015 rok to kolejny rok bez refleksji nad wynikami Europejskiego Konsumenckiego Indeksu Zdrowia, który ocenia co roku z perspektywy pacjenta systemy ochrony zdrowia w 35 krajach Europy. Efektem braku tej refleksji i stosownych działań od szeregu lat jest ponowny spadek Polski, tym razem z 31 miejsca na 34, czyli na miejsce przedostanie. Przypomnę, że w 2009 roku plasowaliśmy się na 26 miejscu, co oznacza spadek w przeciągu 6 lat o 9 miejsc – mówi Anna Janczewska-Radwan, minister ds. systemu ochrony zdrowia w Gospodarczym Gabinecie Cieni BCC.
Najlepiej uczyć się na cudzych błędach i czerpać inspirację ze sprawdzonych wzorców. W raporcie za 2015 rok podkreśla się miedzy innymi, że system ochrony zdrowia bez kolejek jest z natury tańszy niż ten z listą oczekujących pacjentów. Przykład holenderski (Holandia jest od wielu lat liderem tego rankingu), daje natomiast inną, jasną lekcję: „odsuńcie polityków i innych amatorów od podejmowania decyzji w ochronie zdrowia” – tak podaje raport za 2015 rok.
Mamy nadzieję, że nowe kierownictwo resortu zdrowia, które zapowiedziało już szereg zmian mogących mieć wpływ na wyniki tego rankingu, podejmie to wyzwanie i może już w kolejnej ocenie będą podstawy do wystawienia naszej opiece zdrowotnej wyższej punktacji – ocenia Janczewska-Radwan.
Źródło: BCC