Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Kontrowersyjny wyrok sądu w sprawie zaszczepienia dziecka

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 5 listopada 2021 11:51

Kontrowersyjny wyrok sądu w sprawie zaszczepienia dziecka - Obrazek nagłówka
Fot. Getty Images/iStockphoto
Sąd we Wrocławiu rozstrzygnął sprawę 13-letniej dziewczynki, której rodzice mieli odmienne zdanie dotyczące zaszczepienia dziecka. Ojciec wniósł sprawę do sądu rodzinnego, po tym jak matka wyraziła kategoryczny sprzeciw przeciwko podaniu zastrzyku nastolatce.

Pierwsza taka sprawa w Polsce

Szczepienia przeciw COVID-19 budzą wiele dyskusji i kontrowersji. Powstało wiele ruchów antyszczepionkowych, które za pomocą portali społecznościowych nawołują do sceptycyzmu wobec zastrzyków. Jedną z osób, która uległa takiej narracji była kobieta z Wrocławia, która nie zgodziła się na zaszczepienie swojego dziecka, mimo próśb swojego męża. Mężczyzna w obawie o bezpieczeństwo i zdrowie swojej córki skierował sprawę do sądu rodzinnego.

Była to pierwsza sprawa tego typu w Polsce. O jej rozwoju poinformował, za pomocą swojego profili na portalu społecznościowym, Bartłomiej Ciążyński, pełnomocnik prezydenta Wrocławia ds. tolerancji i przeciwdziałania ksenofobii.

- Rodzic, który chciał szczepienia, wniósł sprawę do sądu rodzinnego o rozstrzygnięcie „za rodziców”, którzy nie mogą się w tej ważnej dla dziecka sprawie porozumieć. Dziś w Sądzie Rejonowym dla Wrocławia-Śródmieścia zapadło orzeczenie, pierwsze takie w Polsce, w którym Sąd zgodził się z rodzicem - przeciwnikiem szczepień argumentując, że skoro nie ma obowiązku to nie może tego nakazać – napisał w swoim oświadczeniu Bartłomiej Ciążyński.

Kontrowersyjny wyrok

Sąd przychylił się do argumentacji matki, która twierdziła, że nie można jej zmusić do zaszczepienia swojego dziecka, ponieważ w Polsce nie ma takiego obowiązku. Jest to jednak niezwykle trudna sprawa, bo drugi rodzic był zwolennikiem takiego rozwiązania. Ciążyński ma wrażenie, że w całej sprawie zapomniano o najważniejszych – czyli tym, co jest dobre dla dziewczynki.

- To jest niepokojące. Bo daje antyszczepionkowcom możliwość szkodzenia swoim dzieciom nawet jeżeli nie zgadza się na to drugi rodzic. Abstrahując od tego, że wg mnie orzeczenie jest błędne, bo pomija kluczową w prawie rodzinnym sprawę „dobra dziecka” i mam nadzieje, że zostanie zmienione w drugiej instancji, to pokazuje na niebezpieczeństwo bezczynności rządu - podumował Bartłomiej Ciążyński.

Odsetek zaszczepionych osób w Polsce wynosi na ten moment ok. 53%. Przypomnijmy, że od początku listopada osoby w pełni zaszczepione mogą przyjąć zastrzyk przypominający, o ile od poprzedniego minęło co najmniej 6 miesięcy. Więcej na ten temat przeczytasz tu.

Źródło: Onet.pl

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także