Krystyna Stachowska: Polityka związana ze zdrowiem stawia przed nami ogromne wyzwania

Jak kształtują się wyzwania zdrowia publicznego z punktu widzenia samorządu?

Biorąc pod uwagę demografię, zmiany klimatyczne, jak również rozwój ekonomiczny, a co za tym idzie też zmianę stylu życia, to przed samorządem w Rzeszowie, tak jak i przed każdym samorządem, są potężne wyzwania, zarówno w zakresie edukacji i profilaktyki, jak i polityki związanej ze zdrowiem. Do niej należą wszystkie działy samorządu, funkcjonujące w terenie, blisko mieszkańca. Kiedy mówimy o edukacji, to nie jest to tylko edukacja w szkole. To jest edukacja na ulicy, w przedszkolu, to jest edukacja w rodzinie, ale i w urzędzie. To edukacja o stylu życia, o tym jak szanować klimat, jak dbać o wodę. Chcemy żyć wygodnie i nie zawsze analizujemy to, co wokół nas się dzieje. Tymczasem za nasze zdrowie odpowiadamy przede wszystkim my sami. Bardzo dużo mamy wszyscy do zrobienia, żebyśmy poczuli się współodpowiedzialni za nasze zdrowie. Dzisiaj każdy z nas jest własnym lekarzem. Leczymy się poprzez internet i media społecznościowe, a profilaktyka, pomimo że samorząd prowadzi bardzo dużo programów profilaktycznych, jeszcze nam w pełni nie wychodzi, jeszcze nie wszystkie możliwości są wykorzystywane. Musimy uczyć się jak z dostępnych programów korzystać.

Wspomina pani o tym, że są programy profilaktyczne, te realizowane i organizowane na poziomie samorządu. Są też oczywiście profilaktyczne programy na szczeblu rządowym. Jak wiemy, niezbyt satysfakcjonujący jest poziom korzystania z nich przez ludzi.

Świadomość jest bardzo niska. Tworząc programy, staramy się jako samorząd, otwierać dyskusję, ale tak naprawdę musimy też pokazywać przykłady i wzorce i uczestniczyć w tej edukacji, czyli jechać bezpośrednio na osiedla na spotkania z mieszkańcami i pokazywać dobre skutki profilaktyki. Wczesne wykrywanie chorób daje bardzo dużą szansę na wyleczenie. Skraca się średnia długość życia, ale jednocześnie ta długość życia w zdrowiu, na którą przede wszystkim powinniśmy zwracać uwagę, też się skraca. A inaczej byłoby, gdybyśmy wcześniej korzystali z programów profilaktycznych, pomimo że oczywiście mogłyby być bogatsze, mogłoby być na nie jeszcze więcej środków.