- Bartosz Arłukowicz ma duże "zasługi" w zohydzaniu lekarzy w społeczeństwie. Dobrze, że przestał być ministrem - ocenia przewodniczący OZZL.
- Bartosz Arłukowicz nie był dobrym ministrem zdrowia. Był niezwykle arogancki. Nie prowadził żadnego konstruktywnego dialogu ze środowiskiem lekarskim. Był jedynym ministrem zdrowia od roku 1991, który nie odpowiedział na prośby OZZL o bezpośrednie spotkanie. Nie rozwiązał żadnego problemu w ochronie zdrowia. Zachowywał się nieetycznie w sporach, jakie prowadził z lekarzami (np. w czasie konfliktu dotyczącego ustawy refundacyjnej, a ostatnio w sprawie pakietu kolejkowo-onkologicznego i kontraktów z POZ na rok 2015). Ma duże "zasługi" w zohydzaniu lekarzy w społeczeństwie. Dobrze, że przestał być ministrem. Ale jeżeli jego zastępcą miałby być Sławomir Neuman, to nie wróżę niczego lepszego - ocenia Krzysztof Bukiel, przewodniczący OZZL.
Przypomnijmy: Ewa Kopacz zorganizowała konferencję prasową, podczas której miała przedstawić stanowisko po wycieku akt dotyczących taśm z restauracji Sowa i Przyjaciele, które zostały opublikowane w ubiegłym roku:
- Ci którzy są ofiarami tych podsłuchów wykazali się szczególną odpowiedzialnością za państwo, a nie przywiązaniem do swoich stanowisk. Dzisiaj rezygnację z pełnionych funkcji na moje ręce złożyli ministrowie konstytucyjni:
Bartosz Arłukowicz – minister zdrowia
Andrzej Biernat – minister sportu i turystyki
Włodzimierz Karpiński – minister skarbu państwa
3 wiceministrowie
Z funkcji szefa doradców premiera zrezygnował Jacek Rostowski – powiedziała premier Ewa Kopacz.
Jednocześnie premier Ewa Kopacz zapowiedziała, że z funkcji marszałka Sejmu zrezygnuje Radosław Sikorski. Prokuratorem generalnym nie będzie też Andrzej Seremet.
Przypomnijmy:
Bartosz Arłukowicz był ministrem zdrowia od 18 listopada 2011 r. W marcu 2014 r. na polecenia premiera Donalda Tuska dostał za zadanie likwidację kolejek i limitów w onkologii. Pakiet pomimo protestów i zamkniętych gabinetów lekarzy rodzinnych zaczął obowiązywać od 1 stycznia 2015 r. Składa się on z dwóch pakietów: dla onkologii oraz dotyczącego pozostałych specjalizacji. Obydwa zawierają wiele zmian dla pielęgniarek, POZ, AOS i szpitali. Mają one zwiększyć dostęp do lekarzy i diagnostyki oraz skrócić lub wyeliminować hospitalizacje. Jednak już po kilku miesiącach od funkcjonowania pakietu Arłukowicz zapowiadał, że będą zmiany w pakiecie. Specjaliści krytykowali realizację pakiety, chociaż plan był dobry.
Sam minister Bartosz Arłukowicz oceniany był za najgorszego ministra zdrowia po 89 roku.
Kto może zastąpić Arłukowicza? Czyżby ministrem zdrowia do czasu wyborów została Beata Małecka-Libera? Na początku roku została ona pełnomocnikiem rządu do spraw ustawy o zdrowiu publicznym, a także wiceministrem zdrowia. Spekuluje się również, że ministrem mogłaby zostać senator PO prof. Alicja Chybicka. Ale jak informuje radio ZET do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wezwany został wiceminister Sławomir Neumann. Czy to on zastąpi Arłukowicza?