Chodzi o deklarację ministra Dariusza Wieczorka, że Politechnika Bydgoska im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich oraz Akademia Tarnowska zostaną uwzględnione w rozporządzeniu dotyczącym limitów przyjęć na kierunku lekarskim. Tymczasem Porozumienie Rezydentów OZZL przypomina, że są to uczelnie, które jeszcze kilka miesięcy temu otrzymały negatywną opinię Polskiej Komisji Akredytacyjnej. Ich zdaniem zaniepokojenie budzi pobłażliwość ministra przy przyznaniu limitów Akademii Tarnowskiej. Uczelnia ze 135 godzin zajęć praktycznych z anatomii prawidłowej zaledwie 75 godzin zamierza prowadzić w warunkach prosektorium (na oddalonym o 80 km CM UJ). Pozostałe 60 godzin będzie odbywać się za pomocą stołów wirtualnych, symulatora VR oraz fantomów, modeli plastikowych i atlasów.
W uprzednio dostarczonych przez nas stanowiskach popartych głosami ekspertów przekazaliśmy, że prowadzenie zajęć z anatomii w formie innej niż nauka na preparatach ciał ludzkich jest nieakceptowalne.Prowadzenie niemal połowy wymiaru godzin danego przedmiotu za pomocą półśrodków jest w sposób oczywisty formą bylejakości. Ta decyzja rodzi obawy, że prowadzenie istotnej części zajęć klinicznych w formie symulowanej nie będzie interpretowane przez resort jako nieprawidłowość.
Zastrzeżenia budzi również sytuacja kadrowa Politechniki Bydgoskiej. W odpowiedzi na złożone przez Porozumienie Rezydentów zapytanie w trybie dostępu do informacji publicznej uczelnia przekazała listę zatrudnionych i zadeklarowanych nauczycieli.
Po weryfikacji i kontakcie z częścią kadry wykazaliśmy, że co najmniej pięć zadeklarowanych nauczycieli nie planuje podjąć pracy na uczelni, a jedna osoba nie żyje. Oznacza to, że sytuacja kadrowa uczelni jest najpewniej gorsza niż deklarowana, a informacje przekazywane przez placówkę są o wątpliwej rzetelności.
W przypadku kierunków, które już raz uzyskały negatywną opinię Polskiej Komisji Akredytacyjnej nadanie limitów powinno się odbyć tylko w wypadku absolutnego braku wątpliwości co do jakościowego przygotowania kierunku - czytamy w stanowisku.
Źródło: mat. prasowy