Zdaniem lekarzy rodzinnych, którzy należą do Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia, wielkopolski NFZ zabiera dzieciom prawo do bezpłatnej opieki zdrowotnej.
Chodzi o dzieci mieszkające za granicą. „Praktyka WOW NFZ jest nie tylko bezprawna, ale i godzi w prawo do świadczeń opieki zdrowotnej przynależne wszystkim polskim dzieciom” – piszą w liście do Marka Michalaka Lekarze.
W lipcu bieżącego roku część wielkopolskich świadczeniodawców została poinformowana przez NFZ o deaktywacji niektórych deklaracji wyboru. Jako powód wskazano fakt posługiwania się przez pacjentów Europejską Kartą Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) oraz fakt posiadania przez nich ubezpieczenia zdrowotnego w zagranicznej instytucji ubezpieczeniowej krajów UE/EFTA. Zdaniem NFZ dzieci te nie są uprawnione do złożenia deklaracji wyboru lekarza.
- Przepis ten wprost stwierdza, że osoby nieubezpieczone i niespełniające warunków określonych w przepisach o pomocy społecznej są świadczeniobiorcami, jeśli tylko – mają obywatelstwo polskie i nie ukończyły 18. roku życia. Warunek ten jest w przypadku polskich dzieci spełniony. W szczególności przysługuje im prawo do składania przez swych przedstawicieli ustawowych, deklaracji wyboru świadczeniodawcy podstawowej opieki zdrowotnej oraz prawo do objęcia stałą opieką lekarza, pielęgniarki i położnej podstawowej opieki zdrowotnej – uważa Andrzej Masiakowski z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
Odmowa przyznania dzieciom statusu świadczeniobiorców powoduje, że mają oni prawo wyłącznie do doraźnych świadczeń na podstawie karty EKUZ, ale wyłącznie w czasie ich pobytu w kraju. Obywatelstwo polskie i nieukończony 18. rok życia – zdaniem lekarzy rodzinnych – powinny stanowić niepodważalną gwarancję objęcia dziecka stałą opieką zdrowotną, również wtedy, kiedy posiada inne ubezpieczenia UE.
Źródło: PPOZ
Przeczytaj również: Co zrobić w przypadku podejrzenia wirusa Ebola? Będą zalecenia dla lekarzy