Konfederacja Lewiatan i Polska Unia Szpitali Specjalistycznych skierowały list do premiera, w którym apelują o zmiany w polskim systemie ochrony zdrowia? O jakie zmiany chodzi?
Zdaniem ekspertów z Lewiatana pacjenci powinni mieć prawo dopłacać do zabiegów refundowanych przez NFZ. – Tworzone jest prawo, które nie służy obywatelom. Konfederacja Lewiatan uważa, że w starzejącym się społeczeństwie muszą wzrosnąć nakłady na służbę zdrowia. Albo trzeba zwiększyć składkę, albo zdecydować się na połączenie środków publicznych z prywatnymi. Wszystkie blokady, które umożliwiałyby współpłacenie, działają na szkodę pacjentów i całego systemu ochrony zdrowia – uważa doradca Konfederacji Lewiatan Jeremi Mordasewicz.
Zdaniem ekspertów interpretacja przepisów uniemożliwiająca placówkom medycznym pobieranie od pacjentów opłat dodatkowych za usługi wykraczające poza świadczenia gwarantowane ze środków publicznych pod rygorem utraty prawa do leczenia refundowanego, jest niezgodna z Konstytucją RP. – Najbardziej zdumiewające w tym problemie jest to, że nie da się zinterpretować żadnego racjonalnego powodu, który by wyjaśnił, dlaczego są takie ograniczenia – mówi konstytucjonalista dr Ryszard Piotrowski.
Wczoraj w siedzibie Konfederacji Lewiatan odbyła się debata, podczas której uczestnicy doszli do wspólnych wniosków – pacjenci powinni móc dopłacać do lepszego leczenia. Dlatego w tej sprawie wysłali pismo do premiera. „Z uwagi na liczne wątpliwości co do zgodności z prawem takiej interpretacji Konfederacja Lewiatan i Polska Unia Szpitali Specjalistycznych zwróciły się z prośbą o wydanie niezależnych opinii w celu wyjaśnienia, czy w sytuacji, gdy NFZ oferuje określoną kwotę wystarczającą na dokonanie określonych procedur medycznych, dopuszczalne jest, aby pacjent mógł dopłacić tak, aby otrzymać świadczenie najlepsze i najskuteczniejsze dla siebie, czy też pacjent musi dokonać wyboru pomiędzy >świadczeniem NFZ< a świadczeniem pełnopłatnym (i to, pomimo że jest ubezpieczony)” – czytamy w liście do premiera.
Przypomnijmy: głośno o współpłaceniu zaczęło być po aferze z Sensor Cliniq. Prywatna klinika straciła kontrakt po tym, jak NFZ ujawnił, że pobierała opłaty od pacjentów za wszczepienie lepszej szczepionki, przy czym pobierała pieniądze z NFZ. Fundusz zarzucił klinice podwójne pobieranie opłat.
Przeczytaj również: „Wprost” oskarża Neumanna. Bezpodstawnie?