W czasie Kongresu Zdrowia Publicznego 2016 zapowiadane jest wyjątkowe wydarzenie – Porozumienie na Rzecz Zdrowia Publicznego. Co się za tym kryje?
Mogę zapewnić, że Porozumienie na Rzecz Zdrowia Publicznego to bardzo ciekawa inicjatywa, która będzie kontynuować prace nad realizacją ustawy o zdrowiu publicznym. A nawet ją poszerzać. Będziemy się zajmowali także tymi tematami, które nie są zawarte w ustawie, jak np. absolwenci zdrowia publicznego, środowisko oddziaływujące na nasze zdrowie, rejestry, zakażenia szpitalne, antybiotykooporność i szereg innych wyzwań. Chcielibyśmy aby działania, miały charakter merytoryczny i ekspercki i służyły ministrowi zdrowia w podejmowaniu decyzji. Jednocześnie Porozumienie zaangażuje specjalistów różnych środowisk, których współpraca jest istotna dla rozwoju zdrowia publicznego.
Co z punktu widzenia pani poseł, przewodniczącej parlamentarnego zespołu ds. zdrowia publicznego, jest największym wyzwaniem dla zdrowia publicznego?
Wyzwań mamy kilka. Najważniejszym jest to, by poprawić wskaźniki zdrowotności społeczeństwa, choć wiem, że to górnolotnie brzmi. Byłabym naprawdę szczęśliwa, gdyby cele strategiczne Narodowego Programu Zdrowia były realizowane w sposób konsekwentny, ale także by społeczeństwo było świadome tych wyzwań i podjęło z nami dialog.