Jak mówi dr Michał Sutkowski z Kolegium Lekarzy Rodzinnych, u źródeł problemu leży spadek zainteresowań szczepieniami dzieci. Drugim problemem jest fakt, że szczepienie należy powtarzać co 10 lat, o czym nie wiemy lub zapominamy.
– Choroba może się skończyć potężnymi powikłaniami pulmonologicznymi, więc raz na 10 lat należy się zaszczepić. Krztusiec musi być też szybko rozpoznany, to też bardzo istotne – powiedział dr Michał Sutkowski dla TVP 3.
Krztusiec jest ostrą chorobą zakaźną układu oddechowego o charakterze nawracającym wywołaną przez pałeczkę krztuśca Bordetella pertussis. Rezerwuarem czynnika etiologicznego jest człowiek, a źródłem zakażenia człowiek chory na typową bądź nietypową postać krztuśca. Do zakażenia dochodzi drogą powietrzno-kropelkową, najczęściej w warunkach rodzinnych i skupiskach dzieci. Typowym objawem choroby u niemowląt i dzieci jest napadowy, „szczekający” kaszel z wydzielaniem lepkiej wydzieliny, natomiast u osób dorosłych przewlekły kaszel.
U niemowląt napady kaszlu mogą zakończyć się całkowitym bezdechem lub drgawkami. Okres ustępowania choroby charakteryzuje się zmniejszeniem nasilenia kaszlu i częstości jego występowania i trwa około 2 tygodnie, jednak kaszel może się jeszcze utrzymywać przez wiele tygodni. Tak dynamiczny przebieg choroby jak u niemowląt i dzieci nie występuje u młodzieży i dorosłych. W tych grupach wiekowych choroba przebiega pod postacią przewlekłego, męczącego kaszlu, utrzymującego się wiele tygodni. Okresowo kaszel może przybierać charakter napadowy. Kaszlowi towarzyszy nadmierna potliwość, zaczerwienienie twarzy, omdlenia, spłycenie oddechu, a ponadto gorączka, drętwienie tylnej części gardła, zaburzenia snu, bóle głowy i mięśni, kichanie oraz osłabienie.
Wbrew obiegowej opinii, nie chorują tylko dzieci, ale i dorośli, w szczególności osoby starsze. Warto dodać, że krztusiec cechuje się bardzo wysoką zaraźliwością.