Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Medycyna personalizowana: Jesteśmy dopiero na początku drogi

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 1 marca 2016 08:52

Medycyna personalizowana: Jesteśmy dopiero na początku drogi - Obrazek nagłówka
Fot. Adam HARRY Charuk / arch. Infarma
2 marca odbędzie się w Warszawie Pierwsze Forum Medycyny Personalizowanej. Co musi się w Polsce zmienić, żeby pacjenci mieli dostęp do najnowszych osiągnięć medycyny? O to zapytaliśmy Pawła Sztwiertnię, dyrektora generalnego INFARMY.

I Międzynarodowe Forum Medycyny Personalizowanej przed nami. Dlaczego INFARMA zaangażowała się w ten projekt?

INFARMA, jako związek reprezentujący innowacyjne firmy farmaceutyczne, podejmuje i wspiera inicjatywy, które pozytywnie wpływają na tworzenie rozwiązań w dziedzinie ochrony zdrowia, zapewniających polskim pacjentom dostęp do nowoczesnych leków.
Dzięki rozwojowi biologii molekularnej i genetyki coraz lepiej rozumiemy dziś procesy chorobotwórcze. Wiedza ta pozwala nam na tworzenie leków, które byłyby skuteczne dla konkretnych grup chorych. Coraz bardziej realne staje się więc przejście od uniwersalizmu do personalizacji leczenia. Dostrzegamy potrzebę publicznej debaty na ten temat i związanych z tym koniecznych rozwiązań systemowych. Dlatego właśnie zaangażowaliśmy się jako partner w organizację Forum Medycyny Personalizowanej.

Dlaczego medycyna personalizowana jest tak ważnym tematem?

Koncepcja medycyny personalizowanej wywodzi się z założenia, że nie ma jednej definicji choroby i jej przyczyn. Konieczne jest zatem zrozumienie i poznanie różnic – na poziomie molekularnym – między ludźmi chorującymi na daną chorobę, dzięki czemu możliwe jest dobieranie odpowiednich terapii celowanych do konkretnych grup pacjentów.
W stosowaniu nowoczesnych terapii coraz częściej i skuteczniej wykorzystuje się dziś wiedzę o mechanizmach powstawania chorób, sięgając aż do ich podłoża genetycznego. Opierając się na takim założeniu naukowcy poszukują leków, których skuteczność zależy od precyzyjnego określenia mechanizmu powstania choroby, z wykorzystaniem specyficznych biomarkerów, oraz określenia cech fenotypu i genotypu chorego. Dzięki takiej precyzji można dobrać odpowiednie leczenie dla konkretnego pacjenta w odpowiednim czasie, zwiększając przy tym znacznie szansę na sukces terapeutyczny.
Bogactwo dzisiejszych zdobyczy naukowych jest ogromne, ale podstawowym pytaniem jest, co zrobić, aby zostały one jak najszybciej przekształcone w praktyczną korzyść dla pacjentów codziennie zmagających się ze swoją chorobą. To oznacza, że dyskusja na temat medycyny personalizowanej powinna angażować maksymalnie dużą liczbę interesariuszy – instytucje publiczne, płatnika, firmy farmaceutyczne i diagnostyczne, organizacje pozarządowe, organizacje pacjentów, towarzystwa naukowe i lekarzy różnych specjalizacji. Tylko w takim gronie możliwy jest pełny dialog i znalezienie optymalnych rozwiązań w systemie ochrony zdrowia.

Nie ma medycyny personalizowanej bez odpowiednich technik diagnostycznych. Co stoi na przeszkodzie, że nie rozwija się precyzyjna diagnostyka w tym kierunku w Polsce?

Mówiąc o medycynie personalizowanej używamy często określenia: „leczenie szyte na miarę”. W praktyce klinicznej oznacza to nieodłączność procesu diagnostyki molekularnej od terapii i monitorowania procesu leczenia.
Jesteśmy dopiero na początku drogi. Wprowadzenie medycyny personalizowanej do naszego systemu opieki zdrowotnej wymaga wypracowania zasad finansowania nowych metod diagnostyki oraz terapii, tak by mogły być powszechnie dostępne. Ponadto wiąże się z koniecznością standaryzacji jakościowej testów molekularnych i wprowadzenia odpowiednich regulacji prawnych.

Jak zapewnić pacjentom w Polsce dostęp do terapii medycyny personalizowanej?

W pierwszej kolejności konieczne są systemowe rozwiązania, które zapewnią publiczne finansowanie diagnostyki molekularnej w ramach tzw. koszyka świadczeń gwarantowanych. Obecnie brak takich rozwiązań jest głównym czynnikiem hamującym dostęp pacjentów do rozwiązań oferowanych przez medycynę personalizowaną w naszym kraju. Inne czynniki to brak odpowiednich wytycznych HTA, czy niezbyt przejrzyste procedury oceny testów genetycznych. W moim odczuciu pytanie to należy skierować również, a może przede wszystkim do decydentów, jak również specjalistów z dziedziny farmakoekonomiki. Stworzenie warunków dla rozwoju medycyny personalizowanej i diagnostyki molekularnej w Polsce powinno się odbywać w ramach współpracy wielu sektorów. Odrębną kwestią pozostaje konsekwentna edukacja szerokiej opinii publicznej w zakresie korzyści, jakie niesie ze sobą poradnictwo genetyczne i personalizacja leczenia.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także