W obu miastach trwa pilotaż e-recepty, w którym bierze udział 60 aptek i ponad czterdziestu lekarzy. - Rekordzistka, lekarka ze Skierniewic wystawiła ok. 1,9 recept w formie elektronicznej. Ponad 50 proc. e-recept wystawiono pacjentom w wieku powyżej 60 lat, natomiast średnia wieku lekarzy, którzy korzystają z tego rozwiązania w ramach pilotażu wynosi 49 lat – powiedział w poniedziałek dziennikarzom wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.
Wiceminister zapowiedział, że do końca sierpnia będzie trwać zaplanowana, techniczna faza pilotażu e-recepty, poświęcona przede wszystkim testom oprogramowania. – We wrześniu rozpocznie się etap organizacyjny, do którego włączone zostaną kolejne miasta, m.in. - Krynica-Zdrój, Polanica-Zdrój, Chełm, Pleszew - wyliczał wiceszef resortu zdrowia. Niewykluczone, że miejscowości, w których pojawią się e-recepty będzie więcej. Ministerstwo chce przetestować projekt w różnych społecznościach (nie zakłada jedynie testowego wdrażania e-recept w największych miastach, z założeniem że test miałby objąć je w całości, możliwe są natomiast cząstkowe wdrożenia).
Zgodnie z ustawą o systemie informacji w ochronie zdrowia od 1 stycznia 2019 r. każda apteka w Polsce ma już być przygotowana do realizacji e-recepty, a od 2020 r. ma już być powszechnym standardem w całym kraju i objąć wszystkie placówki medyczne. Według zapowiedzi wiceministra Cieszyńskiego województwa będą kolejno włączane do systemu e-recept przez cały następny rok.
Jeszcze w tym roku natomiast placówki medyczne będą się mogły ubiegać o wsparcie finansowe na cele związane z komputeryzacją i informatyzacją – w Sejmie jest projekt ustawy, na podstawie którego budżet państwa przekaże do 50 mln zł na ten cel.
E-recepty, jak podkreślał wiceminister, mogą być przekazywane pacjentowi na adres mailowy, przez SMS lub w formie wydruku – i z tej ostatniej formy w miastach objętych pilotażem pacjenci korzystają najczęściej. Ministerstwo, mimo planów związanych z popularyzacją Internetowego Konta Pacjenta (w najbliższym czasie zmieni się jego layout na bardziej intuicyjny i przyjazny użytkownikowi), którego posiadanie jest warunkiem korzystania z elektronicznych form e-recept, nie zamierza rezygnować z wydruków. - Zmiany wprowadzamy ewolucyjnie i nie będzie obowiązku korzystania przez pacjentów wyłącznie z e-maila czy SMS-a – zapewnił Cieszyński.
W dodatku, co ważne i dla pacjentów i dla lekarzy, nawet wtedy gdy e-recepta stanie się standardem, tradycyjne recepty będą mogły być wystawiane. Pozostaną rozwiązaniem awaryjnym, które będzie mogło być zastosowane np. w sytuacji, gdy lekarz nie będzie mieć dostępu do P1 lub internetu (choć NFZ, widząc że konkretny lekarz wystawia wyłącznie recepty tradycyjne, z pewnością będzie chciał skontrolować, dlaczego tak się dzieje).
Janusz Cieszyński podkreślał, że e-recepta znacząco ułatwi wprowadzenie i popularyzację opieki farmaceutycznej, a dokumentacja medyczna – czyli informacja o zdrowiu pacjenta – będzie dostępna dla pacjenta dzięki IKP, a dla świadczeniodawców - na platformie P1.
