17 lat czekania na operację kolana - taki "wyrok" usłyszała 65-letnia mieszkanka Sosnowca. Jak sprawę komentuje śląski NFZ?
- W woj. śląskim jest 26 podmiotów, które realizują tego typu zabiegi w ramach kontraktu z NFZ. Wyznaczenie terminu tak odległego jest trudne do skomentowania. Tym trudniejsze jest wytłumaczenie, dlaczego pacjentka została postawiona w tak niekomfortowej sytuacji.
Zapewniam, że postaramy się dołożyć wszelkich starań, by ubezpieczeni zgłaszający się do oddziału zastrzeżenia i wątpliwości dotyczące kwestii kolejek, np. w ramach bezpłatnej infolinii kolejkowej 0 800 800 008, otrzymali praktyczne wskazówki dotyczące dalszego leczenia. Postaramy się wskazać takie lecznice, w których terminy są korzystniejsze dla pacjenta.
Śląski OW NFZ zamierza podjąć działania kontrolne podmiotów leczniczych pod kątem prawidłowego sprawozdawania danych w tzw. rejestrach oczekujących - powiedziała Medexpressowi Małgorzata Doros, rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Katowicach.
Niestety, nie otrzymaliśmy odpowiedzi na pytanie, czy NFZ zwiększy fundusze na tego typu zabiegi...
Przypomnijmy: Kobieta czeka na operację stawu kolanowego. Ma duże problemy z poruszaniem się. Wiedziała, że będzie musiała czekać. Spodziewała się, że poczeka 2-3 lata. Tymczasem termin wyznaczono na 2031 r. w Górnośląskim Centrum Medycznym w Katowicach.
Rzeczniczka Górnośląskiego Centrum Medycznego Jolanta Wołkowicz powiedziała w TVN24, że „sytuacja wszystkich pacjentów oczekujących na zabieg stawu biodrowego i kolanowego jest trudna”, a „wiek pacjentki nie jest wskazaniem do przyspieszenia zabiegu”.
Mimo wielokrotnych wniosków szpitala do NFZ o zwiększenie funduszy na te operacje sytuacja nie zmieniła się.
Czytaj także: 10 rzeczy, których nie wiecie o Ewie Kopacz