Pharma.NET zarzuca Naczelnej Radzie Aptekarskiej, iż postępowania dotyczące egzekucji przepisów antykoncentracyjnych są efektem nacisku „korporacji aptekarskiej”.
Z kolei NIA przypomina, że postępowania, które obecnie toczą się przed sądem są wynikiem naruszania przez sieci apteczne przepisów antykoncentracyjnych, obowiązujących od wielu lat. I za przykład NIA podaje sieć przekraczającą dopuszczany prawem limit 1% aptek aż w 15 województwach, z czego w jednym z nich próg został przekroczony 10-krotnie.
Zgodnie ustawą prawo farmaceutyczne, na terytorium RP przedsiębiorca lub grupa kapitałowa może posiadać 1% aptek na terenie danego województwa. Tymczasem z danych NIA wynika, że:
- ok. 600 aptek w ponad 120 spółkach powiązanych kapitałowo, posiada największa sieć aptek w Polsce (członek Pharma.NET)
- 3,5 % - tyle wynosi udział kolejnej sieci w krajowym rynku aptek - fundusz inwestycyjny zakłada dalszy wzrost udziałów w polskim rynku aptecznym (członek Pharma.NET)
- 1,5 tys. aptek sieciowych, czyli co czwarta z nich narusza obowiązujące przepisy antykoncentracyjne. (w dużej części członkowie Pharma.NET)
Spór o pomiędzy przedstawicielami sieci aptecznych oraz samorządu aptekarskiego był już oceniany przez Wojewódzki Sąd Administracyjny (VI SA/Wa 399/15), który przyznał rację NRA.
Stanowisko prezentowane przez NRA wynika przede wszystkim z obowiązujących od kilkunastu lat przepisów. Wielokrotnie potwierdziły je kolejno: Ministerstwo Zdrowia, WIF, GIF, WSA (wyrok prawomocny) oraz Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie z działania inspekcji farmaceutycznej.
W 2004 r. na polskim rynku funkcjonowało 45 sieci, obecnie jest ich już 390, a liczba ta systematycznie rośnie. NIA ocenia, że jeżeli nadmierna ekspansja tych podmiotów nie zostanie powstrzymana może dojść do sytuacji, w której kilku dużych graczy rynkowych z obcym kapitałem będzie decydowało o zaopatrzeniu całej Polski w leki. Dlatego konieczna jest dywersyfikacja skutkująca wielością podmiotów rynkowych - tylko takie podejście wzmocni pozycję ministra zdrowia podczas negocjacji cenowych.
Źródło: Naczelna Rada Aptekarska