Trzecia Droga – zarówno Polska2050 jak i PSL – nie zgadzają się na propozycje dotyczące liberalizacji przepisów antyaborcyjnych, złożone wcześniej przez Lewicę (dwa projekty) i Koalicję Obywatelską (jeden projekt). Nie ma zgody partii Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza na legalizację aborcji do 12 tygodnia ciąży, nie wiadomo, czy będzie zgoda na kompromisowe rozwiązanie dotyczące dekryminalizacji aborcji i jej całkowitej depenalizacji – przy jednoczesnym zastrzeżeniu, że co do zasady aborcja jest dopuszczalna tylko w określonych prawem przypadkach. Kluby Trzeciej Drogi zapowiadały, że złożą własną propozycję, przy czym co do aborcji było jasne, że będzie ona zakładała powrót do status quo sprzed jesieni 2020 roku, z deklaracją w sprawie referendum dotyczącego przepisów aborcyjnych.
Ale w ostatnich dniach pojawiła się dodatkowa informacja, że Trzecia Droga przygotowuje też propozycję dotyczącą zasadniczych zmian w refundacji środków antykoncepcyjnych, co miałoby być niejako uzupełnieniem zachowawczego – na pewno dla elektoratu KO i Lewicy – stanowiska w sprawie aborcji. I tak się stało. Poselski projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych, przewiduje:
- wprowadzenie bezpłatnego dostępu do środków antykoncepcyjnych dostępnych na rynku dla kobiet poniżej 25 roku życia;
- umożliwienia korzystania z refundowanej antykoncepcji w zakresie szerszym niż dotychczas dla kobiet powyżej 25 roku życia.
Przedstawiając w piątek projekty, posłanki Trzeciej Drogi mówiły, że projekt dotyczący aborcji jest „ratunkowy”, bo przywróci w pełni możliwość przerywania ciąży nie tylko w sytuacji przesłanki dotyczącej ciężkiego uszkodzenia płodu, ale też sprawi, że lekarze nie będą się obawiać wykonywania zabiegów, gdy zagrożone jest życie i zdrowie kobiety. Jednocześnie projekt zakłada wprowadzenie do szkół wiedzy o życiu seksualnym, „o zasadach świadomego i odpowiedzialnego rodzicielstwa, o wartości rodziny, życia w fazie prenatalnej oraz metodach i środkach świadomej prokreacji i antykoncepcji".
Projekty Trzeciej Drogi trafiły do zaopiniowania przez Biuro Legislacyjne Sejmu. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiadał, że wszystkie złożone projekty dotyczące aborcji będą rozpatrywane na jednym posiedzeniu Sejmu, ale nie wiadomo – ani kiedy, ani czy w ogóle taki scenariusz się zrealizuje, bo klub Lewicy mocno naciska, by z jego projektami nie zwlekać. Posłowie przypominają, że swoje dwa projekty złożyli zaraz na początku kadencji i mówią o marszałkowskiej „zamrażarce”.