Ebola
Sześć nowych przypadków gorączki krwotocznej wywołanej przez wirusa ebola potwierdzono w ubiegłym tygodniu w Demokratycznej Republice Konga. W piątek jeden z zakażonych, 28-letni mężczyzna, uciekł ze szpitala w mieście Beni. Zdaniem ekspertów WHO – zbiegły pacjent zainfekuje kolejne osoby.
Na początku kwietnia wszystko wskazywało na to, że po prawie 2 latach wirus ebola przestał nękać mieszkańców DRK. Jednak 10 kwietnia, zaledwie na dwa dni przed planowaną datą ogłoszenia końca epidemii, pojawił się nowy potwierdzony przypadek – właśnie w mieście Beni w północno-wschodniej prowincji Kiwu Północne. Epidemia w DRK zaczęła się w połowie 2018 r. Potwierdzono 3448 przypadków, a 2259 osób zmarło.
Denga
Władze Malezji zaapelowały do mieszkańców tego kraju, aby w czasie epidemii COVID-19 (w Malezji szczyt pierwszej fali już minął) nie zapominać o zagrożeniu, jakie stanowi denga. Liczba zakażeń przenoszonym przez komary wirusem DENV wzrasta. W całym 2019 roku w Malezji odnotowano 80 tys. i 147 zgonów. Od początku 2020 roku było już 38,2 tys. zachorowań oraz 63 zgony. Na COVID-19 w Malezji zachorowały 5532 osoby, zmarły 93.
Denga nie odpuszcza także na Półkuli Zachodniej. W ciągu pierwszych 15 tygodni 2020 r. Panamerykańska Organizacja Zdrowia (PAHO) zgłosiła 1,12 mln przypadków (z których jedna trzecia była potwierdzona laboratoryjnie). W tym samym okresie ubiegłego roku zachorowań na obu kontynentach amerykańskich było mniej – ok. 939 tys. Najwięcej przypadków w tym roku zgłosiły: Brazylia (685 tys.), Paragwaj (224 tys.), Boliwia (77 tys.) i Kolumbia (43 tys.). Łączna liczba zgonów wynosi do tej pory 321 (w Brazylii 181, Paragwaju 55).
Szczególnie dramatycznie rozwijała się sytuacja w Paragwaju. W pierwszych 15 tygodniach ubiegłego roku odnotowano tam tylko 2528 zachorowań. Pod koniec marca paragwajski minister zdrowia Julio Mazzoleni ogłosił, że epidemię dengi można uznać za zakończoną. Kilka tygodniu później – Paragwaj ma 224 tys. zachorowań!
Gorączka Lassa
Nigeria zmaga się właśnie z epidemią wirusowej gorączkę krwotocznej Lassa. Schorzenie to, endemiczne w krajach Afryki Zachodniej, wywoływane jest przez arenawirusa Lassa mammarenavirus. Śmiertelność wśród chorych jest na szczęście niższa niż w przypadku eboli, choć objawy są podobne. Chorobę przenoszą gryzonie.
Od początku roku nigeryjskie CDC (Nigeria Center for Disease Control – NCDC) zarejestrowało 973 przypadków i 188 zgonów. Dr Chikwe Ihekweazu, dyrektor tej instytucji, powiedział, że jest to największa epidemia gorączki Lassa, jaką kiedykolwiek obserwowano gdziekolwiek na świecie.
Wirus Lassa, w przeciwieństwie do SARS-CoV-2, ma pewne cechy, które w praktyce uniemożliwiają rozprzestrzenianie się tej choroby na inne rejony świata. Okres inkubacji wirusa jest bowiem bardzo krótki, a pierwsze objawy są gwałtowne – w efekcie, niedługo po zakażeniu się chory jest już zbyt słaby, aby wejść na pokład samolotu lub skorzystać z innych środków transportu.
Polio
W ubiegłym tygodniu Globalna Inicjatywa Walki z Polio (Global Polio Eradication Initiative GPEI) poinformowała o trzech nowych przypadkach zachorowania na polio typu 1 (WPV1) w Pakistanie. Łącznie w tym roku na świecie odnotowano 42 przypadki – 39 w Pakistanie i 3 w Afganistanie. Wirus polio został wyizolowany w 1908 roku. Opracowanie pierwszej szczepionki zajęło niemal… 50 lat!
Odra
Zgodnie z danymi WHO na Półkuli Zachodniej zanotowano w tym roku 1104 potwierdzone przypadków odry – większość w Brazylii, Meksyku i Argentynie. W sumie zachorowania zgłosiło 7 państw obu Ameryk: Argentyna (54 przypadki, 1 zgon), Brazylia (909/4), Kanada (1 przypadek), Chile ( 2 przypadki), Meksyk (124 przypadki), USA (12 przypadków) i Urugwaj (2 przypadki). Większość chorujących nie była zaszczepiona lub była „niedoszczepiona”.