W Sejmie odbyła się specjalna Komisja Zdrowia z udziałem posłów i senatorów. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom w obradach nie uczestniczyła odwołana szefowa NFZ Agnieszka Pachciarz.
Przypomnijmy: nadzwyczajne posiedzenie Sejmowej Komisji Zdrowia zostało zwołane na wniosek posłów PiS i SLD. Domagali się oni przedstawienia bieżącej sytuacji w ochrony zdrowia, a także, jakie były przyczyny odwołania prezes NFZ. W obradach uczestniczył minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom do Sejmu nie przybyła Agnieszka Pachciarz. - Dziękuję za zaproszenie, doceniam wagę komisji, ale mój udział byłby niestosowany - napisała w specjalnym liście Agnieszka Pachciarz.
- Doceniam grudniowe zainteresowanie systemem ochrony zdrowia. Pan przewodniczący zawsze w grudniu postanawia zainteresować się ochroną zdrowia. Chciałem uspokoić pana przewodniczącego, że drugi rok z kolei szpitale zostały zakontraktowane w połowie grudnia. Rozumiem chęć wzbudzenia niepokoju wśród pacjentów - zaczął swoje wystąpienie Bartosz Arłukowicz.
- Wniosek o odwołanie złożyłem dlatego, że prezes NFZ wystąpiła z wnioskiem o zmianę planu finansowego na 2013 r. Prezes NFZ zwrócił się do Komisji Zdrowia, bo toczy spór kompetencyjny, kto powinien sfinansować pewne świadczenia. System eWUŚ został stworzony, żeby pacjent mógł przyjść tylko z dowodem i skorzystać z porady. Nie jest rolą pacjenta udowadnianie tego, że ma uprawnieninia, tylko system ma spełniać swoje zadanie. NFZ ma obowiązek weryfikować tych, których system weryfikuje negatywnie. Ministerstwo Zdrowia nie będzie występował do ministra finansów o zmianę planu, dopóki NFZ do ostatniego pacjenta nie zweryfikuje wszystkich pacjentów – tłumaczył się minister.
- Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego, że złożyłem wniosek o odwołanie prezes NFZ – dodał Bartosz Arłukowicz.
Czytaj także: Nie wolno podnosić ręki na Ministerstwo Zdrowia