Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Nową minister zdrowia jest Ewa Krajewska

MedExpress Team

medexpress.pl

Opublikowano 27 listopada 2023 20:52

Nową minister zdrowia jest Ewa Krajewska - Obrazek nagłówka
W poniedziałek w Pałacu Prezydenckim zaprzysiężony został trzeci rząd premiera Mateusza Morawieckiego. Jak wynika z sejmowej arytmetyki, zakończy swoją misję najdalej za dwa tygodnie, nie uzyskując wotum zaufania.

W nowym rządzie kobiety stanowią większość – przedstawicielki koalicji partii demokratycznych już zdążyły skomentować, że PiS przypomniało sobie o kobietach, gdy trzeba było chętnych do dania twarzy porażce, bo w poprzednich rządach kobiet było jak na lekarstwo. Jedną z kobiet, które przysięgały w poniedziałek dochować wierności postanowieniom Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej jest Ewa Krajewska, dotychczas Główny Inspektor Farmaceutyczny.

Ewa Krajewska jest magistrem farmacji, specjalistą farmacji szpitalnej. Ukończyła również studia podyplomowe na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego oraz MBA in Public Healthcare realizowane w konsorcjum pomiędzy Uniwersytetem Ekonomicznym w Krakowie, Krakowską Szkołą Biznesu oraz Uczelnią Łazarskiego w Warszawie. Została powołana na stanowisko Głównego Inspektora Farmaceutycznego 8 lutego 2021 r., a wcześniej - od marca 2020 r. - pełniła funkcję zastępcy dyrektora Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji w Ministerstwie Zdrowia.

Z Ministerstwem Zdrowia pożegnała się tym samym Katarzyna Sójka (która zresztą nie ukrywała, że gdyby otrzymała propozycję kontynuowania trzymiesięcznej pracy w resorcie, przyjęłaby ją). W poniedziałek pożegnała się z pracownikami resortu, dziękując za współpracę i podkreślając, że wiele udało się przez ten czas osiągnąć. Jakie konkretnie osiągnięcia była minister miała na myśli, oficjalne konto resortu nie sprecyzowało.

Podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim zabrakło prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, choć w poniedziałek rano ukazał się jego wywiad dla PAP, w którym stwierdził, że rząd ekspercki, a nie polityczny (czy też partyjny) jest jego autorskim pomysłem, obliczonym – jak tłumaczył – na trzeci krok konstytucyjny, gdy nie uda się powołać rządu Donalda Tuska. W tym trzecim kroku, mówił prezes Kaczyński, na czele podobnego (a może nawet takiego samego) gabinetu mógłby stanąć nie Mateusz Morawiecki, tylko lider Polskiego Stronnictwa Ludowego. Władysław Kosiniak-Kamysz (który w rządzie Tuska ma być szefem MON i pierwszym wicepremierem) propozycję kierowania rządem Zjednoczonej Prawicy i PSL miał otrzymać już po wyborach, ale nic nie wskazuje, by potraktował ją serio. Politycy PSL w poniedziałek konsekwentnie zaprzeczali, jakoby ktokolwiek prowadził rozmowy z PiS na temat czy to poparcia rządu Morawieckiego, czy tworzenia z PiS koalicji.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także