Poseł Grzegorz Furgo w interpelacji do ministra zdrowia, pyta czy w związku z nową formą protestu lekarzy rezydentów, ministerstwo monitoruje sytuację w szpitalach pod kątem bezpieczeństwa opieki nad pacjentami i harmonijną realizacją uzgodnionych już zabiegów.
- Strajk głodowy rezydentów zatrudnionych w szpitalach się zakończył, jednak wobec fiaska rozmów prowadzonych z Ministerstwem Zdrowia rezydenci zapowiedzieli i w dużej mierze realizują inną formę strajku polegającą na wypowiedzeniu klauzuli opt-out umów wiążących ich z miejscem pracy – pisze poseł w interpelacji - Rezygnacja z opcji nielimitowanego czasu pracy przez rezydentów przekłada się na powstawanie problemów w szpitalach z obsadzaniem dyżurów – zauważa.
Na powagę sytuacji zwraca uwagę również przewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL Krzysztof Hałabuz, który poinformował, że z raportów PR OZZL, do końca listopada na wypowiedzenie klauzuli opt-out zdecydowało się znacznie ponad 3 tys. lekarzy. Oznacza to, że poważanych braków kadrowych możemy się spodziewać już od 1 stycznia.
Przypomnijmy: Rezydenci domagają się zagwarantowania społeczeństwu reformy ochrony zdrowia, która zapewni:
- Zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia do poziomu europejskiego nie niższego niż 6,8 PKB w przeciągu trzech lat.
- Likwidację kolejek.
- Rozwiązanie problemu braku personelu medycznego.
- Likwidację biurokracji w ochronie zdrowia.
- Poprawę warunków pracy i płacy w ochronie zdrowia.
Źródło: Sejm