Po lekarzach i pielęgniarkach kolejne grupy zawodowe związane z ochroną zdrowia domagają się podwyżek. - Nie zgadzamy się i nie będziemy biernie patrzeć, jak gratyfikuje się tylko tych, którzy walczą parytetem - czytamy w liście do ministra.
Organizacja reprezentująca pracowników wykonujących zawody medyczne domaga się podwyżek i śle list do ministra Zembali.
- Nic nie da ratowanie systemu poprzez okresowe podwyżki płac dla jednej czy dwóch grup medycznych. Niezbędne jest opracowanie całościowego regulaminu wynagradzania we wszystkich grupach medycznych. Mówiono o tym problemie przez kilkanaście lat - czytamy w liście do ministra. - Członkowie naszej organizacji pracują w pracowniach diagnostyki laboratoryjnej, diagnostyki obrazowej i fizjoterapii. Bierzemy pełny udział w procesie profilaktyki, diagnozowania i leczenia pacjenta. Bez naszej pracy nawet najlepszej klasy specjalista nic nie zrobi Jesteśmy dla pacjenta przez całą dobę. Zarobki nasze są bardzo niskie, zdecydowanie mniejsze niż dotychczasowe w grupie pielęgniarskiej. Pracujemy w warunkach narażenia na zdrowie. Mamy dosyć takiego traktowania przez kolejne ekipy rządzących, którzy tylko widzą te grupy medyczne, które wymuszają regulacje płac parytetem.
Minister zdrowia otrzymał prośbą o spotkanie z organizacjami związkowymi reprezentującymi inne zawody medyczne:
- 0gólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Diagnostyki Medycznej i Fizjoterapii
- Krajowy Związek Zawodowy Pracowników Ratownictwa Medycznego
- 0gólnopolski Związek Zawodowy Techników Medycznych Elektroradiologii
- 0gólnopolski Związek Zawodowy Techników Medycznych Radioterapii
- 0gólnopolski Związek Zawodowy Fizjoterapia
- SNZZ Pracowników Medycznych z Wyższym Wykształceniem - Inowrocław
- Polskie Towarzystwo Elektroradiologii
- Polskie Towarzystwo Fizjoterapii
- Krajowa Sekcja Niewidomych Masażystów i Fizjoterapeutów
Wymienione organizacje podpisały porozumienie o współpracy na rzecz wspólnych działań w obronie interesów grup zawodowych, które reprezentują.
Pracownicy tych grup zawodowych oczekują od ministra podjęcia rozmów dotyczących podwyżek. - Nie zgadzamy się i nie będziemy biernie patrzeć, jak gratyfikuje się tylko tych, którzy walczą parytetem. W imieniu swoim i kolegów kolejny raz zwracam się do pana o wyznaczenie w trybie pilnym spotkania z pozostałym środowiskiem medycznym – czytamy w liście.