„Żyć dłużej, żyć zdrowiej? Promowanie długowieczności w dobrym zdrowiu w Europie” – tak zatytułowany jest drugi z głównych tematów najnowszego raportu OECD i Komisji Europejskiej „Health at a Glance. Europe 2024”. Opublikowany w listopadzie ubiegłego roku raport potwierdza, że społeczeństwa europejskie żyją co prawda dłużej niż dwie dekady wcześniej, ale w zdecydowanej większości krajów zdrowe starzenie pozostaje ciągle wyzwaniem, a nie realizowanym planem.
Średnia długość życia osób w 65 roku życia w 2005 roku dla UE wynosiła 18,3 roku, w 2022 roku już 19,5 (spadek odnotowano tylko w Bułgarii). Dwa lata wystarczyły lwiej części państw Starego Kontynentu na wydobycie z się z pandemicznego dołka i wskaźniki wróciły do wartości sprzed wybuchu pandemii COVID-19.
Z raportu wynika, że w niektórych krajach na przestrzeni dwóch dekad wskaźnik wzrósł o dobrze ponad 2 lata (m.in. Hiszpania, Malta czy Irlandia). Według najnowszych danych najdłużej (co najmniej 21 lat) będą żyć seniorzy we Francji, Hiszpanii i Luksemburgu. Na drugim biegunie, ze wskaźnikiem 15,4, jest Bułgaria. Średnia dla UE w 2022 roku wynosiła 19,5 roku. Polska, ze wskaźnikiem 17,7 roku, znajduje się w połowie dolnej stawki. Od 2005 roku wskaźnik zwiększył się u nas o rok – mniej niż w całej UE.
Raport OECD i KE koncentruje się jednak na wskaźniku, który w krajach wysokorozwiniętych (i starzejących się społeczeństwach) jest absolutnie kluczowy, czyli – liczbie lat w zdrowiu. Autorzy raportu nie kryją, że to on decyduje nie tylko o indywidualnej perspektywie, czyli jakości życia, seniorów, ale również (a może przede wszystkim) o obciążeniu systemów ochrony zdrowia i wsparcia społecznego, a więc de facto – finansów publicznych poszczególnych krajów.
Na tym polu jest dużo do zrobienia, bo średni unijny wskaźnik lat przeżytych w zdrowiu wzrósł mniej niż średnia oczekiwana długość życia (z 8,3 w 2005 roku do 9,1 w 2022 roku). Największe sukcesy na tym polu ma Szwecja - na przestrzeni niespełna dwudziestu lat liczba lat w zdrowiu wzrosła z 10,9 do 13,9, dzięki czemu przeciętny obywatel kraju w wieku 65 lat dwie trzecie pozostałych lat życia ma szansę przeżyć w dobrej kondycji.
Polska należy do grupy państw, które o żadnych sukcesach mówić nie mogą: gdy w 2005 roku wskaźnik lat w zdrowiu wynosił 9,5, a w 2022 roku – 8,1. Marnym „pocieszeniem” może być fakt, że bogata Dania zaliczyła spadek jeszcze bardziej bolesny: liczba lat w zdrowiu obniżyła się z 12,4 do 10,2. Podobny trend odnotowano w Holandii: tam również liczba lat w zdrowiu w ciągu dwóch dekad zmniejszyła się (z 10,8 do 9,1).
Na II Kongres Zdrowia Seniorów zarejestruj się już dziś: REJESTRACJA