OECD i Komisja Europejska opublikowały raport „Health at a Glance. Europe 2022”. W raporcie uwzględnione są też inne kraje europejskie, nie tylko członkowie UE.
Podstawowy wniosek: Polska należy do krajów, w których wydatki bieżące na zdrowie należą do najniższych lub w niektórych aspektach są wręcz najniższe w UE.
Jak wyglądają łączne wydatki na zdrowie w przeliczeniu na głowę mieszkańca? Średnia dla UE to 3159 EUR, a w Polsce – 1591 EUR. Zajmujemy szóste miejsce od końca, wyprzedzając – o włos - Łotwę, Słowację, Bułgarię, Chorwację i Rumunię – ta ostatnia wydaje 1428 EUR. Czechy w pierwszym roku pandemii na ochronę zdrowia wydały ponad tysiąc euro na mieszkańca więcej, niż Polska. Oczywiście na tle kilku krajów z południa Europy wypadamy całkiem nieźle – zwłaszcza na tle Albanii (473 EUR).
W 2020 roku najwięcej w UE na zdrowie wydały Niemcy (4831 EUR), a najwięcej w Europie – Szwajcaria (4997 EUR). Na podium znalazła się też Norwegia (4582), zaś więcej niż 4 tys. EUR wydały jeszcze Niderlandy, Austria i Szwecja.
Raport porównuje wzrosty nakładów na zdrowie w latach 2013-2019 (kiedy większość krajów odbudowywała swoje wydatki po kryzysie finansowym) i w latach 2019-2020. Ten pierwszy okres charakteryzuje średni dla UE wzrost na poziomie 3 proc., przy czym w większości krajów Europy Zachodniej był on stosunkowo niski (nawet poniżej 1 proc.), zaś w krajach Europy Środkowej i Wschodniej – bardziej dynamiczny. Polska wypada w tym zestawieniu stosunkowo dobrze, z wynikiem 4,9 proc. lokując się powyżej średniej. Jednak daleko nam do pozycji lidera – na Łotwie, Litwie i w Rumunii wydatki na zdrowie wzrosły w tym czasie o 7 proc., niewiele mniej na Malcie i Estonii.
Sytuacja w latach 2019-2020 przedstawia się jednak z goła odmiennie. Polska znalazła się wśród krajów (obok Słowacji i Belgii), w których łączne wydatki per capita w pierwszym roku pandemii spadły. Wprawdzie niewiele (-0,7 proc.), ale w tym czasie średnio w UE wydatki zwiększyły się o 5,5 proc. Bułgaria zwiększyła je o niemal 20 proc.!, ogromne wzrosty wystąpiły też w Czechach (15,2 proc.) i na Węgrzech (11,4 proc.). Blisko 10 proc. zanotowały Irlandia i Estonia, a z krajów spoza UE – Wielka Brytania.
Kluczowe pytanie: jaki odsetek PKB stanowią wydatki na zdrowie? Łącznie, prywatne i publiczne, w Unii Europejskiej w 2020 roku – 10,9 proc. W Polsce – 6,5 proc. W tym rankingu zajmujemy trzecie, a tak naprawdę drugie miejsce od końca. Wyprzedzamy Rumunię (6,3 proc.) oraz Luksemburg (5,8 proc.), którego obecność w tym zestawieniu nie ma sensu z powodu bardzo wysokiego PKB i znikomej liczby mieszkańców oraz tego, że korzystają oni z leczenia – zwłaszcza szpitalnego – w krajach ościennych. Jak wypadamy na tle krajów naszego regionu? Czechy w 2020 roku wydały na zdrowie 9,2 proc. PKB zaś państwa bałtyckie – od 7,4 do 7,8 proc. Jednocześnie poziom wydatków publicznych – nie osiągnęły one 5 proc. PKB – mamy najniższy w UE.