Jest Pan przewodniczącym zespołu ds. opieki farmaceutycznej, który powstał przy ministrze zdrowia. Proszę powiedzieć na jakim etapie są teraz prace tego zespołu?
Prace zaczęły się w ubiegłym roku w sierpniu. Po już licznych spotkaniach udało nam się wypracować założenia do modelu, który miałby zafunkcjonować jako wstępny pilotaż. Wiemy na pewno, że opieka farmaceutyczna, przynajmniej na początku powinna być ograniczona populacyjnie czyli chcielibyśmy skupić się na grupie osób senioralnych czyli w wieku 60 plus. Dotyczyłaby ona wszystkich elementów, które na świecie są wykonywane w ramach opieki farmaceutycznej, a na początku byłby to przegląd lekowy. Od tego chcemy zacząć.
Jakimi narzędziami chcielibyście Państwo sprawdzić, że pilotaż się powiódł i można go rozszerzać?
Jeżeli popatrzymy na idee przeglądu lekowego, to farmaceuta po analizie leków przyjmowanych przez pacjenta, również suplementów diety, może podjąć, wespół z lekarzem, decyzje co do ograniczenia, a czasami raczej zmodernizowania tej listy. I tu, jak pokazują przykłady na świecie, ograniczenie przyjmowania leków przelicza się wprost na wydatki płatnika. Więc trzeba tylko znaleźć dobrą metodę, żeby to policzyć, a to już domena pilotażu i jego organizacji.
Jak będą finansowane te usługi? Czy to będzie ryczałt, czy finansowanie zależeć będzie od liczby korzystających z usługi pacjentów, klientów apteki?
Trudno mówić jak będą finansowane. Powiem co chcielibyśmy zrobić, jak mogło by to być zrobione. Tu ze wskazaniem na umowę adhezyjną zbliżoną do tej jaka w tej chwili funkcjonuje między POZ a NFZ. Taka umowa daje bardzo powszechną dostępność do usługi. Gwarantem przystąpienia byłoby spełnienie warunków, które określa płatnik, w tym wypadku NFZ oraz posiadanie pacjentów czyli deklaracje zgodny pacjentów na objęcie opieką farmaceutyczną.
Czy sądzi Pan, że rok 2017 to realny termin do wprowadzenia w ustawie farmaceutycznej stosownych poprawek związanych z opieką farmaceutyczną?
Bardzo bym chciał. Natomiast opieka refundowana wymaga jeszcze zaimplementowania w budżecie. Także, trzeba to zrobić z odpowiednim wyprzedzeniem.
