Chodzi o limit na recepty. Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, zarzuca ministrowi zdrowia, że próbując ukrócić działalność receptomatów, nałożył na lekarzy limit maksymalnej liczby recept na dzień. - To rozwiązanie mija się zupełnie z celem. Zamiast zająć się faktycznym problemem- receptomatami, propozycja ministra uderza w lekarzy POZ i chorych - argumentuje OZZL.
OZZL podkreśla, że działania ministra są bezprawne, ponieważ ograniczają lekarzom ustawowe prawo do wykonywania zawodu.
Związek dodaje, że walka z patologią w masowym wypisywaniu recept powinna odbywać się wspólnie, w konsultacji ze środowiskiem lekarzy, a nie przeciwko niemu, dlatego protestują przeciw uniemożliwianiu pracy i narażaniu pacjentów. - Widzimy się 13.07 o 13:00 na ul. Miodowej 15 w Warszawie! - zaprasza OZZL.
Źródło: OZZL