Katalog refundowanych produktów leczniczych wydawanych nieodpłatnie osobom powyżej 75. roku życia obejmuje obecnie 2046 leków. Na liście tej nie ma flozyn, które stosowane są m.in. w leczeniu przewlekłej choroby nerek, cukrzycy czy niewydolności serca. W Polsce mamy kolejno ok. 4,5 mln pacjentów z przewlekłą chorobą nerek, 3 mln cukrzyków, zaś 1,2 mln cierpi na niewydolność serca. Co więcej, jak podkreśla Agnieszka Wołczenko, Prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pacjentów ze Schorzeniami Serca i Naczyń EcoSerce w piśmie skierowanym do Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego, w Polsce bardzo często schorzenia te współwystępują ze sobą. Współchorobowość oraz duża liczba pacjentów chorujących przewlekle sprawiają, że schorzenia te stanowią duże obciążenie budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia.
„Tylko hospitalizacje z powodu niewydolności serca skutkują rocznymi wydatkami na poziomie 1,7 mld zł, a dializy - 1,3 mld zł rocznie. Choroby te generują też w dużym stopniu koszty pośrednie (przykładowo 4,4 mld zł niewydolność serca) oraz obniżają jakość życia chorych i ich opiekunów.” – czytamy w apelu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pacjentów ze Schorzeniami Serca i Naczyń EcoSerce.
Istnieje jednak grupa leków, które mogą być stosowane w leczeniu wszystkich trzech wspomnianych wyżej schorzeń. Chodzi o flozyny. Chociaż znajdują się one na liście leków refundowanych, obecnie polscy pacjenci muszą dopłacić do miesięcznej terapii ok. 50 zł. Przedstawicielka pacjentów w piśmie skierowanym do premiera zwraca uwagę, że dla wielu seniorów może być to koszt poważnie nadwyrężający domowy budżet. Rozwiązaniem ma być wprowadzenie flozyn na listę nieodpłatnych leków refundowanych.
„Mając na uwadze powyższe informacje i dobro pacjentów, a także możliwe korzyści dla systemu opieki zdrowotnej w Polsce, apelujemy o jak najpilniejsze włączenie flozyn na listę bezpłatnych leków dla seniorów. Podjęcie tych działań przyczyni się do ograniczenia kosztów bezpośrednich (zmniejszenie liczby hospitalizacji, dializ, przeszczepów nerek) czy pośrednich w trzech powszechnie występujących jednostkach chorobowych. Dla seniorów będzie to istotna ulga finansowa – z przeprowadzonego przez Koalicję „Na pomoc niesamodzielnym” badania opinii publicznej jednoznacznie wynika, że wydatki na leki obciążają budżet domowy prawie 95 proc. osób starszych. Badanie wykazało również, że aż 80 proc. seniorów zdarzyło się nie wykupić recept z uwagi na ceny leków.” – zwraca uwagę autorka pisma.
Argumentując zasadność włączenia flozyn do listy darmowych leków dla seniorów, sygnatariuszka apelu wylicza dodatkowe argumenty:
- „w ostatnich latach około 100 mln zł rocznie pozostaje niewykorzystanych z budżetu na leki bezpłatne dla seniorów;
- lista leków bezpłatnych dla seniorów nie była istotnie aktualizowana w zakresie cukrzycy i kardiologii od początków jej istnienia, czyli od lat 2016-2017;
- na liście bezpłatnych leków dla seniorów 75+ są wszystkie leki cukrzycowe poza najnowszymi, w tym flozynami (nie licząc droższych GLP-1, czy nieco starszych leków
z grupy DPP-4); - na liście bezpłatnych leków dla seniorów 75+ są wszystkie leki stosowane m.in.
w niewydolności serca poza flozynami.”
Organizacje pacjentów, a także eksperci reprezentujący środowisko lekarzy wspierających chorujących przewlekle, złożyli w kwietniu br. do Ministra Zdrowia apel o rozszerzenie listy leków 75+ o flozyny, który jak dotąd nie przyniósł oczekiwanego rozwiązania. Apel skierowany do Prezesa Rady Ministrów jest efektem podjęcia inicjatywy rozszerzenia grupy pacjentów uprawnionych do otrzymywania bezpłatnych leków o osoby w wieku 65 i więcej lat. Zgodnie
z deklaracjami premiera, zmiana ma zostać zaprojektowana w ten sposób, by była jak najbardziej korzystna dla obywateli. Zdaniem Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pacjentów ze Schorzeniami Serca i Naczyń EcoSerce zniesienie dopłat pacjentów do flozyn pozwoli na poprawę losu wielu dziesiątek tysięcy chorych Polaków.
inf prasowa