Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie
banner

Arłukowicz został szefem komisji zdrowia. Potrzebujemy naprawy systemu, a nie politycznej szarpaniny

MedExpress Team

MedExpress Team

Arłukowicz został szefem komisji zdrowia. Potrzebujemy naprawy systemu, a nie politycznej szarpaniny - Obrazek nagłówka
Latos, Hamankiewicz, Krajewski, Sutkowski komentują wybór Arłukowicza na przewodniczącego Sejmowej Komisji Zdrowia.
[caption id="attachment_13165" align="alignnone" width="620"]fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta[/caption]

Latos, Hamankiewicz, Krajewski, Sutkowski komentują wybór Arłukowicza na przewodniczącego Sejmowej Komisji Zdrowia. 

- Uważam, że jest to dość kontrowersyjny wybór, biorąc pod uwagę, że Platforma miała też pomysły na wskazanie innych osób. Mam nadzieję, że nie będzie wchodził w politykę, tylko zajmował się sprawami merytorycznymi i tym, by to co nie udało się za jego rządów zrobić dla pacjentów, udało mu się zrobić z pozycji przewodniczącego. Obawiam się tylko, by tego nie wykorzystał do robienia swoistego festiwalu politycznego, zamiast solidnej i codziennej pracy - ocenił Tomasz Latos, wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Zdrowia.

- Na pewno, kiedy szefem Komisji Zdrowia zostaje ktoś, kto przez lata był ministrem zdrowia, to świadczy o tym, że ocena projektów składanych przez Ministerstwo będzie surowa. Należy wyrazić nadzieję, że nie jest to zapowiedź walki z nowym rządem, a jedynie chęć ostrego recenzowania. Z obawą bowiem podchodzę do sejmowej przemowy pani premier Ewy Kopacz, która mówiła o politycznym rozliczaniu. Nie byłoby dobrze, gdyby to pole walki rozciągnęło się na najtrudniejszy z resortów, bo akurat kwestie zdrowia potrzebują pracy merytorycznej i naprawy systemu a nie politycznej szarpaniny. – powiedział Maciej Hamankiewicz prezes NRL.

- Wybór parlamentu jest wyborem narodu, więc trzeba tę decyzję dzielnie przyjąć i usiłować z nią żyć. Jeżeli posłowie prawie jednogłośnie wybrali tę kandydaturę, to co mamy tak naprawdę zrobić? Możemy powiedzieć tylko, że ta kandydatura w przypadku naszym - Porozumienia Zielonogórskiego, nie wydaje się najlepszą z tych, które mogły być. Mam nadzieję, że poseł Arłukowicz, będąc szefem Komisji postara się działać tak, by poprawiać system i prawo w ochronie zdrowia. Życzę mu samych sukcesów. Natomiast, biorąc pod uwagę jego działalność, kiedy był ministrem i jakie były między nami nieporozumienia, to mam nadzieję, że przede wszytkim zmieni podejście do strony społecznej, partnerów i że Komisja Zdrowia będzie komisją dialogu, a nie będzie zarządzana autorytatywnie jak Ministerstwo Zdrowia.
Życzę przewodniczącemu Komisji Zdrowia, by uwzględnił wszystkie niedociągnięcia, jakie mu się zdarzyły jako ministrowi zdrowia i wyciągnął z nich wnioski. Przede wszystkim dialog. A Komisja Zdrowia jest przestrzenią dialgu i mam nadzieję, że nie wróci on do tego, co było bardzo zdecydowanym działaniem jego jako ministra - nie słuchania strony społecznej i lekceważenia zdania innych oraz parcia w stronę z góry założonego celu - ocenił dr Jacek Krajewski, szef Porozumienia Zielonogórskiego.

- Dla środowiska medycznego jest to niewątpliwie zaskakująca decyzja. Skoro miał być to poseł Platformy Obywatelskiej myślano raczej o pani premier Ewie Kopacz lub profesorze Marianie Zembali, ostatnim ministrze zdrowia. Przewodniczący Komisji Zdrowia dr Bartosz Arłukowicz jest niewątpliwie osobą wzbudzającą u wielu i pewnie wiele kontrowersji. Szanując wolę Komisji Zdrowia, i myśląc o przyszłości, życzymy sobie niezależnie od wszystkiego jak najlepszej z nim współpracy -  powiedział dr Michał Sutkowski, prezes WOT KLRwP; rzecznik prasowy KLRwP.

Przypomnijmy:

- Dotychczas przewodniczącym Sejmowej Komisji Zdrowia był Tomasz Latos (PiS), wcześniej od 2007 r. Bolesław Piecha, który musiał zrezygnować z funkcji po tym jak został senatorem.

Arłukowicz na szefa Komisji zgłosił Sławomir Neumann, szef klubu PO. Za głosowało 25 osób, 4 osoby wstrzymały się od głosu.

5 osób zostało zgłoszonych na wiceprzewodniczących Komisji Zdrowia. Wśród nich:

- Tomasz Latosa

- Beata Małecka-Libera

- Andrzej Sośnierz

- Joanna Kopcińska

- Marek Ruciński

W Komisja Zdrowia pracować będą:

1. Chybicka Alicja PO
2. Czech Anna PiS
3. Dziuba Tadeusz PiS
4. Gasiuk-Pihowicz Kamila N
5. Gądek Lidia PO
6. Gelert Elżbieta PO
7. Glenc Teresa PiS
8. Hok Marek PO
9. Hrynkiewicz Józefa PiS
10. Kopacz Ewa PO
11. Kopcińska Joanna PiS
12. Kosiniak-Kamysz Władysław PSL
13. Krynicka Bernadeta PiS
14. Kwiecień Anna PiS
15. Latos Tomasz PiS
16. Małecka-Libera Beata PO
17. Masłowska Gabriela PiS
18. Matuszny Kazimierz PiS
19. Miller Rajmund PO
20. Ostrowski Krzysztof PiS
21. Pawłowicz Zbigniew PO
22. Piontkowski Dariusz PiS
23. Ruciński Marek N
24. Sachajko Jarosław Kukiz15
25. Skutecki Paweł Kukiz15
26. Sośnierz Andrzej PiS
27. Szczurek-Żelazko Józefa PiS
28. Szczypińska Jolanta PiS
29. Szulowski Krzysztof PiS
30. Tułajew Sylwester PiS
31. Wargocka Teresa PiS
32. Wróblewska Krystyna PiS
33. Zembala Marian PO
34. Zuba Maria PiS
35. Zwiercan Małgorzata Kukiz15

36. Iwona Radziszewska

37. Sławomir Neumann

38. Bartosz Arłukowicz

Bartosz Arłukowicz był ministrem zdrowia od 18 listopada 2011 r. W marcu 2014 r. na polecenia premiera Donalda Tuska dostał za zadanie likwidację kolejek i limitów w onkologii. Pakiet pomimo protestów i zamkniętych gabinetów lekarzy rodzinnych zaczął obowiązywać od 1 stycznia 2015 r. Składał się on z dwóch pakietów: dla onkologii oraz dotyczącego pozostałych specjalizacji. Obydwa zawierają wiele zmian dla pielęgniarek, POZ, AOS i szpitali. Miały one zwiększyć dostęp do lekarzy i diagnostyki oraz skrócić lub wyeliminować hospitalizacje. Jednak szybko okazało się, że potrzebne są zmiany w pakiecie.

Sam minister Bartosz Arłukowicz oceniany był za najgorszego ministra zdrowia po 89 roku.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także