Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Polki nie korzystają z mammografii. Czy wrócą zaproszenia, które ratują życie?

MedExpress Team

medexpress.pl

Opublikowano 25 października 2024 10:46

Polki nie korzystają z mammografii. Czy wrócą zaproszenia, które ratują życie? - Obrazek nagłówka
Fot. iStock/Getty Images
Z programu bezpłatnej mammografii, skierowanego do kobiet 45-74 lata, korzysta ok. 30 proc. uprawnionych. Powinno przynajmniej 70 proc., bo wtedy możliwy jest do osiągnięcia populacyjny efekt zmniejszenia umieralności z powodu raka piersi, największego, wśród chorób nowotworowych, zabójcy kobiet w Polsce.

W czwartek Fundacja OnkoCafe – Razem Lepiej przedstawiła wnioski z raportu „Profilaktyka raka piersi” przygotowanego w oparciu o badania ilościowe przeprowadzone w grupie kobiet 18-74 lata, analizy ogólne na całej grupie badanych oraz osobno na grupie w wieku 45-74 lat, a także pogłębione badanie jakościowe metodą IDI (in-depth interview). Badanie ilościowe przeprowadzono na grupie 1000 kobiet w wieku od 18 do 74 lat. Próba była reprezentatywna ze względu na wiek oraz wielkość miejscowości zamieszkania. Badacze uważniej przyjrzeli się grupie kobiet powyżej 45. roku życia, do których skierowany jest krajowy program przesiewowy.

Jak podkreślają eksperci, cel minimum 70 proc. zgłaszalności jest niezwykle odległy, choć dekadę temu w programie przesiewowym (skierowanym wówczas do węższej grupy kobiet) mieliśmy już zgłaszalność na poziomie 60 proc. „Po drodze” jednak zapadła decyzja o zakończeniu wysyłania zaproszeń na bezpłatną mammografię – po raz ostatni zostały one wysłane w 2016 roku i z roku na rok zgłaszalność malała, a czas pandemii tylko postawił kropkę nad i, bo wtedy załamały się wszystkie programy profilaktyczne. Prof. dr hab. n. med. Jacek Jassem, wieloletni kierownik Katedry i Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, decyzję o niewysyłaniu zaproszeń uznaje za „niezrozumiałą”. - Na całym świecie badania przesiewowe są realizowane właśnie przy wsparciu indywidualnych zaproszeń. Jestem przekonany, że powrót do tego rozwiązania spowoduje skokowy wzrost udziału kobiet w badaniach przesiewowych – przekonuje prof. dr hab. n. med. Jacek Jassem, wieloletni kierownik Katedry i Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

O tym, że zaproszenia są konieczne – choć w tradycyjnej formie powinny być wysyłane zapewne tylko do określonej populacji – są przekonani zarówno onkolodzy jak i organizacje pacjenckie. Z raportu wynika zresztą, że ponad 70 proc. kobiet, które otrzymały zaproszenie SMS, wykonało mammografię. Najbardziej skutecznym zaproszeniem, zdaniem badanych kobiet, byłaby jednak rozmowa z lekarzem – przede wszystkim lekarzem POZ lub ginekologiem, choć w grę wchodzą również lekarze medycyny pracy, bo Ministerstwo Zdrowia chce, by medycyna pracy w znacznie większym stopniu angażowała się w profilaktykę. Wiele kobiet, które nie wykonują mammografii, nie tłumaczy tego ani strachem przed wynikiem badania (choć ten czynnik niewątpliwie jest ważną przyczyną), ani brakiem czasu, ale tym, że „lekarz im o tym nie powiedział”. Można założyć, że zanim efekty przyniesienie nowy przedmiot, jaki ma się pojawić w szkole, czyli Edukacja zdrowotna, która ma dostarczyć wiedzy, jaki jest sens badań przesiewowych, Polki (i Polacy) potrzebują swego rodzaju przewodników czy opiekunów – profesjonaliści medyczni powinni przypominać (a nawet kontrolować), czy wykonują oni regularnie badania profilaktyczne.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także