Zdecydowana większość lekarzy zarabia znacznie mniej niż kwoty, które padają w przestrzeni medialnej – argumentują przedstawiciele Porozumienia Rezydentów OZZL, i dodają, że medialne doniesienia o wysokich zarobkach personelu są próbą odwrócenia uwagi od rzeczywistych problemów i decyzji administracyjnych, które przyczyniły się do kryzysu w systemie. Lekarze nie są odpowiedzialni za niedobory środków finansowych ani nietrafione decyzje rządzących.
Porozumienie Rezydentów OZZL zwraca uwagę na niski poziom nakładów finansowych na ochronę zdrowia w Polsce, szczególnie w porównaniu do innych krajów Unii Europejskiej. Istotny wzrost nakładów oraz reorganizacja systemu są niezbędne do przywrócenia wydolności ochrony zdrowia w Polsce – apelują, wskazując na konieczność dostosowania polskiego systemu do europejskich standardów.
Kolejną kwestią jest tzw. ustawa określająca minimalne wynagrodzenia w ochronie zdrowia, myląco nazywana „ustawą podwyżkową”. Jej celem jest zapewnienie godnych warunków finansowych dla pracowników z najniższymi pensjami, co jednak bywa przedstawiane jako obciążenie dla budżetu. - Nie ma i nie będzie naszej zgody na ograniczanie zarobków minimalnych w ochronie zdrowia – deklaruje Zarząd Porozumienia Rezydentów OZZL, wskazując, że wszelkie próby oszczędności na wynagrodzeniach personelu medycznego są niesprawiedliwe wobec pracowników, którzy od lat funkcjonują w trudnych warunkach, wynikających z wieloletnich zaniedbań w polskim systemie ochrony zdrowia.
Źródło: Porozumienie Rezydentów OZZL