Powstanie Narodowy Instytut Geriatrii - taką decyzję podjął rząd. Co dalej z pacjentami reumatologicznymi?
Rada Ministrów wydała rozporządzenie w sprawie reorganizacji Instytutu Reumatologii im. prof. dr hab. Eleonory Reicher w Warszawie. Zaproponowane zmiany dotyczą rozszerzenia działalności Instytutu Reumatologii o geriatrię i dziedziny pokrewne.
Instytut będzie się zajmował m.in.:
- prowadzeniem badań naukowych w zakresie gerontologii i geriatrii, reumatologii, rehabilitacji, ortopedii i traumatologii, chorób przewlekłych i chorób powodujących niesamodzielność oraz zdrowia publicznego;
- przygotowaniem standardów i wytycznych w obszarze geriatrii, reumatologii, rehabilitacji medycznej, ortopedii i traumatologii narządów ruchu oraz chorób przewlekłych i chorób powodujących niesamodzielność;
- przygotowaniem standardów kształcenia dla pracowników medycznych w dziedzinach związanych z opieką nad osobami starszymi;
-kształceniem kadr medycznych w geriatrii.
Utworzenie Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji im. prof. dr hab. med. Eleonory Reicher jest odpowiedzią na potrzeby i wyzwania związane z opieką nad osobami starszymi w Polsce. Pozwoli to opracować lub dostosować do warunków krajowych kompleksowe procedury, wytyczne i standardy związane z opieką medyczną nad osobami starszymi.
Reorganizacja Instytutu Reumatologii nie wpłynie na dostęp pacjentów do świadczeń z zakresu reumatologii, rehabilitacji, ortopedii i traumatologii, ponieważ dotychczasowa działalność Instytutu nie ulegnie zmianie. Po reorganizacji placówki udzielanie świadczeń zdrowotnych w geriatrii i dziedzinach pokrewnych będzie się odbywało obok świadczeń z zakresu reumatologii, rehabilitacji, ortopedii i traumatologii. W nowymi Instytucie będzie ok. 25 łóżek geriatrycznych. W szpitalu już trwa remont.
Eksperci są zgodni, co do tego, że instytut powinien powstać.
- Na konieczność powstania instytutu powinniśmy patrzeć w kontekście demografii. Wszyscy wiedzą już o tym, że nasze społeczeństwo w szybkim tempie się starzeje. Potrzebne jest zorganizowanie, nie tyle łóżek geriatrycznych, co ośrodków dziennego pobytu i zainteresowania nimi ludzi starszych. Mamy obecnie 750 tys. ludzi powyżej 85. roku życia. Za kilkanaście lat będzie ich 1,5 mln. Chodzi o to, by utrzymać tych ludzi w aktywności. Nie mówię tu o 300 tys. osób chorych na chorobę Alzheimera, wpływającą destrukcyjnie nie tylko na chorych, ale również ich rodziny. Państwo jest zupełnie nieprzygotowane na wyzwania wiążące się z tą chorobą. Myślę, że Instytut Geriatrii jako placówka, która będzie koordynować działania w zakresie medycyny leczniczej i zapobiegawczej, jak też działania utrzymujące ludzi starszych w aktywności fizycznej i intelektualnej jest bardzo potrzebna. Takie jest moje głębokie przekonanie – mówił w Medexpressie krajowy konsultant w dziedzinie zdrowia publicznego prof. dr hab. n.med. Mirosław J. Wysocki.
Źródło: mz.gov.pl