We wtorek (28.03.) Adam Niedzielski spotkał się z kierownictwem IPIN. Jak powiedział podczas konferencji towarzyszącej otwarciu Centrum Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży na warszawskim Mokotowie, trwają prace nad planem restrukturyzacyjnym. Potwierdził przy tym, że instytut rzeczywiście korzysta z oferty parabanków.
– Ta pożyczka ma zapewnić finansowanie i płynność na okres najbliższych pięciu miesięcy. Ma to być przestrzeń do tego, by znaleźć porozumienie z BGK i płynnie przejść z finansowania oferowanego przez parabanki na finansowanie w ramach normalnego kredytu bankowego – wskazał minister zdrowia.
Łączne zadłużenie IPIN opiewa w tej chwili na kwotę 100 mln zł. W ocenie szefa resortu zdrowia, sytuacja, z jaką mamy do czynienia jest pokłosiem ponad 10 lat nieefektywnego kierowania jednostką. Pod koniec ubiegłego roku ministerstwo zdrowia dokonało oceny tych działań.
– Sformułowałem ocenę taką, że kierownictwo nie realizowało celów, jakie zostały wyznaczone. Były one celami związanymi z odwróceniem tendencji do pogarszania wyniku finansowego, poprawą pozycji naukowej i zwiększeniem liczby leczonych pacjentów. Negatywna ocena przełożyła się na decyzję o zmianie kierownictwa, którą podjąłem w styczniu. Od tego czasu pracujemy intensywnie nad sformułowaniem nowego, o wiele bardziej ambitnego programu restrukturyzacyjnego po to, by zdobył on akceptację Banku Gospodarstwa Krajowego, z którym prowadzimy rozmowy – powiedział Adam Niedzielski.
Jak dodał, efekty zmian personalnych są już widoczne i dotyczą uporządkowania co najmniej kilku obszarów działalności. Tymczasem sytuacja finansowa w innych instytutach również nie napawa optymizmem. Tak jest na przykład w Narodowym Instytucie Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji w Warszawie.
– Sytuacja w instytutach jest zróżnicowana. Przyglądamy się maruderom, czyli tym, którzy mają najgorsze wyniki i opinie. Zarówno IPIN, jak i Instytut Reumatologii należą do niechlubnych przykładów, w których sytuacja jest zła. Dla Instytutu Reumatologii jest pewien plan, również obejmujący inwestycje – powiedział szef resortu zdrowia.
Zdaniem Adama Niedzielskiego, pozytywnym zjawiskiem jest to, że zadłużenie szpitali rośnie wolniej niż ich budżety. Zobowiązania wymagalne utrzymują się natomiast na stałym poziomie.