Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Premier Donald Tusk dostaje pozdrowienia od tekturowej pielęgniarki

MedExpress Team

medexpress.pl

Opublikowano 4 września 2024 07:40

Premier Donald Tusk dostaje pozdrowienia od tekturowej pielęgniarki - Obrazek nagłówka
Ludzie, zejdźcie z drogi, bo listonosz jedzie. Ciężka jest od listów torba listonosza dziś... W ostatnich tygodniach do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska napłynęło kilka tysięcy kartek z pozdrowieniami od tekturowej pielęgniarki Ani, nawiązującej do symbolicznej postaci reprezentującej polskie pielęgniarki i położne, oraz z pytaniem, jak polski rząd zamierza zagwarantować konstytucyjne prawo obywateli do ochrony zdrowia w sytuacji dramatycznego niedoboru personelu pielęgniarskiego.

Alarmujący brak pielęgniarek w Polsce

Problem ten jest coraz bardziej palący. Jak wynika z danych Instytutu Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego, obecnie w 72% polskich szpitali brakuje pielęgniarek. Średni wiek pielęgniarki w Polsce to ponad 54 lata, a struktura wiekowa tej grupy zawodowej jest bardzo niepokojąca: prawie jedna trzecia pielęgniarek i położnych ma od 51 do 60 lat, około 30% przekroczyło 60. rok życia, a tylko co szósta osoba ma mniej niż 40 lat. Co więcej, 34% pielęgniarek i niemal 30% położnych osiągnęło już wiek emerytalny lub od wielu lat przebywa na emeryturze. Prognozy są jeszcze bardziej alarmujące – do 2030 roku aż 65% obecnie zatrudnionych pielęgniarek i 60% położnych będzie w wieku uprawniającym do świadczeń emerytalnych.

Akcja pielęgniarek i położnych vs odpowiedź polityków

W odpowiedzi na kryzys kadrowy, środowisko pielęgniarek i położnych przygotowało obywatelski projekt ustawy, którego celem jest poprawa warunków pracy i wzmocnienie pozycji zawodowej tych kluczowych pracowników ochrony zdrowia. Inicjatywa ta spotkała się z dużym odzewem społecznym. Krystyna Ptok, przewodnicząca obywatelskiego komitetu odpowiedzialnego za przygotowanie i złożenie projektu ustawy w Sejmie, zaznacza, że pacjenci również zaangażowali się w działania wspierające tę inicjatywę. Widząc problemy, z jakimi borykają się pielęgniarki w rozmowach z politykami, pacjenci postanowili okazać swoje poparcie, wysyłając kartki do premiera. Jak podkreśla Ptok, do Kancelarii Premiera trafiło kilka tysięcy takich przesyłek.

Jednak, jak zauważa przewodnicząca, mimo tak dużego poparcia społecznego i rosnącego problemu, reakcja polityków pozostaje niewystarczająca. "Minister zdrowia mówi w telewizji o braku lekarzy, podczas gdy NIL (Naczelna Izba Lekarska) wskazuje, że jeśli obecni studenci kierunków lekarskich ukończą studia, problem braku lekarzy zostanie złagodzony. Natomiast w przypadku pielęgniarek sytuacja jest alarmująca" – podkreśla Ptok. Jednoosobowe i niewystarczające obsady na dyżurach pielęgniarskich to codzienność, a zastąpienie pielęgniarek innymi zawodami medycznymi, takimi jak ratownicy czy opiekunowie medyczni, nie jest rozwiązaniem, ponieważ mają oni inne kompetencje.

Zagrożenie dla systemu opieki zdrowotnej

Niedobór pielęgniarek stwarza realne niebezpieczeństwo dla pacjentów oraz personelu medycznego, a obecna sytuacja grozi paraliżem całego systemu opieki zdrowotnej w Polsce. Krystyna Ptok mówi, że "Ministerstwo Zdrowia prowadzi kulawy monolog", a premier Donald Tusk nie znajduje czasu na spotkanie i zapoznanie się z tym poważnym problemem. Zwraca uwagę, że problem ten wykracza poza kompetencje ministra zdrowia i wymaga szerszej refleksji i zaangażowania decydentów.

Co dalej?

Środowisko pielęgniarek i położnych nie zamierza się poddawać. W najbliższym czasie planowane są kolejne działania, które mają na celu zmuszenie decydentów do podjęcia pilnych działań ratunkowych. Brak odpowiedzi ze strony rządu może doprowadzić do jeszcze większych protestów i działań obywatelskich, których celem jest wywarcie presji na polityków, aby w końcu zajęli się problemem, który może zaważyć na przyszłości polskiego systemu zdrowia.

Źródło: OZZPiP

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także