- Poprawa wyceny procedur szpitalnych i ambulatoryjnych
- Wspieranie rozwoju kard, czyli uznanie neurologii za dziedzinę priorytetową
- Tworzenie centrów referencyjnych
Neurologia to niezwykle ważna i dynamicznie rozwijająca się dziedzina. Musimy dostosować jej funkcjonowanie do aktualnych potrzeb społecznych i zdrowotnych. Dlatego też jest szereg problemów, które musimy jak najszybciej rozwiązać. Przede wszystkim to poprawa wycen procedur zarówno szpitalnych, jak i ambulatoryjnych. Przeżywamy obecnie sytuacje zamykania oddziałów neurologicznych w skali całego kraju. Drugi aspekt to wspieranie rozwoju kadr, czyli uznanie neurologii jako dziedziny priorytetowej, aby przyciągać młodych lekarzy do tej specjalizacji. Bardzo ważne jest, aby poprawić organizacyjnie funkcjonowanie systemu poprzez tworzenie referencyjnych specjalistycznych centrów, które będą mogły podjąć się najtrudniejszej diagnostyki, najbardziej złożonej. Choroby rzadkie to najlepszy przykład takich jednostek, gdzie trzeba ponieść duże nakłady, aby postawić diagnozę. Ale też, pamiętajmy o chorobach najczęstszych jak udar mózgu czy choroby neurozwyrodnieniowe. Tu jest bardzo specjalistyczna diagnostyka i wymaga nie dość, że czasu, wysiłku ludzkiego, ale też nakładów finansowych.
W ostatnim czasie bardzo poprawił się dostęp do nowoczesnych terapii oraz technologii. Jesteśmy bardzo wdzięczni za te zmiany, które dokonały się w ostatnim roku, ale oczywiście są nowe wyzwania. Najważniejsze, by móc realizować te programy. Potrzebujemy więc możliwości i środków, by służyć jak największej liczbie pacjentów. Wreszcie pojawiają się nowe leki, nowe technologie oraz poszerzenie dostępu do wszystkich terapii w stwardnieniu rozsianym. Cieszymy się, że coraz więcej chorób rzadkich ma leczenie.
W jubileuszowym roku chcielibyśmy zrealizować te podstawowe cele. Życzymy sobie tego w imieniu własnym a zwłaszcza pacjentów. Chcemy uniknąć sytuacji kolejek oraz karetek poszukujących miejsca dla pacjenta na oddziale neurologicznym. Pokazaliśmy, jako neurolodzy, że jesteśmy gotowi do ponadstandardowych zadań, czego dowodem była pandemia. Teraz chcemy pomocy w postaci rozwiązań systemowych, abyśmy mogli zrealizować te zadania.
