Jak wygląda świadomość żywieniowa w polskich rodzinach, zwłaszcza dotycząca dzieci?
Powiem jak to wygląda z perspektywy naszego urzędu. Uważamy, że jest to dalej bardzo duże wyzwanie zdrowotne. Jeżeli chodzi o świadomość zdrowotną Polaków, jest tu bardzo dużo do zrobienia. Świadomość żywieniowa z pewnością wymaga nie tylko profilaktyki, działań edukacyjnych, ale też wprowadzenia do koszyka świadczeń gwarantowanych porad żywieniowo-dietetycznych, zarówno dla dzieci z chorobami przewlekłymi takimi jak cukrzyca, z otyłością i nadwagą, jak również dla rodziców dzieci. Żeby edukacja zdrowotna miała sens, musi ją prowadzić osoba w pełni świadoma, edukatorzy zdrowotni, specjaliści z zakresu zdrowia publicznego i przede wszystkim lekarze. Myślę, że porada żywieniowo-dietetyczna dedykowana kobietom w ciąży i matkom małych dzieci z pewnością przyczyni się do tego, żeby profilaktyka została zachowana również na poziomie późniejszych lat życia dziecka. Czyli żeby zdrowe nawyki oraz świadomość tego jak i czym żywić dziecko i w jaki sposób to robić, powinny być wprowadzone od najwcześniejszego etapu.
Jeśli spojrzymy na dzieci w szkole, w przedszkolu, zobaczymy, że niektóre są chore przewlekle. Jakie to rodzi wyzwania dla nich? Powiedziała Pani o dzieciach z cukrzycą, ze specjalnymi potrzebami żywieniowymi. A jak to wygląda w szerszym ujęciu?
Nasz szerszy obraz rysuje się jako ścieżka pełna wyzwań. Z jednej strony mamy ustawę o opiece zdrowotnej nad uczniami, która wniosła pewne rozwiązania, natomiast z naszej perspektywy i otrzymywanych sygnałów wynika, że jest to dalej temat do gruntownego zagospodarowania. Problemem dzieci przewlekle chorych w placówkach oświatowych są wszelakie kłopoty z dostępem do pomocy przedmedycznej, do pomocy np. w podawaniu leków, a w przypadku dzieci zacewnikowanych z pomocą w zmianie tego wyrobu medycznego w trakcie pobytu w przedszkolu. To wykluczenia dzieci z pewnych działań rekreacyjnych typu wycieczka szkolna i innych wydarzeń szkolnych. To jest zagospodarowanie tematu żywienia zbiorowego dzieci w placówkach oświatowych i dzieci ze specjalnymi potrzebami żywieniowymi, dzieci na dietach eliminacyjnych, w tym np. właśnie dzieci z cukrzycą czy z alergiami pokarmowymi. Kwestia przede wszystkim dla nas bardzo istotna, która była już i będzie przedmiotem naszych działań, to zapewnienie oparcia przedmedycznego i pomocy dzieciom w przedszkolach. Dla szkół mamy ustawę, jest pielęgniarka i higienistka, które powinny sprawować opiekę nad dziećmi przewlekle chorymi, jak też nad dziećmi z niepełnosprawnościami. Natomiast dzieci w przedszkolach pozostawione są bez takich regulacji, co de facto sprowadza się do tego, że wyłącznie w gestii kierującego taką placówką jest to czy zapewni taką pomoc i wsparcie, oraz czy dostosuje placówkę do potrzeb takiego dziecka. Myślę, że to temat, który w niedługim czasie pojawi się jako działanie Pani Rzecznik.
